Policjanci z Zatora sukcesem zakończyli kilkumiesięczne poszukiwania 15– letniej mieszkanki tego miasta. Dziewczyna przebywała w jednej z wielkopolskich miejscowości.
Zaginięcie 15–latki zgłosiła 1 września jej rodzina. Z relacji matki wynikało, że córka wyszła wieczorem z domu pod pretekstem odwiedzin rodziny mieszkającej w sąsiedniej miejscowości. Jak się później okazało, dziewczyna tam nie dotarła. – Policjanci niezwłocznie po otrzymaniu zgłoszenia o zaginięciu nastolatki wszczęli poszukiwania na terenie powiatu, sprawdzając wszystkie miejsca, w których mogła przebywać. W trakcie czynności funkcjonariusze zakładali różne wątki od ucieczki z domu, po porwanie. Każdy z nich był dokładnie weryfikowany, tak aby jak najszybciej trafić na ślad dziewczyny. Przesłuchano rodzinę oraz znajomych zaginionej. Informację o jej zaginięciu przekazano do innych jednostek policji, a jej wizerunek publikowały media – informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik prasowy oświęcimskiej policji.
Dopiero w ubiegłym tygodniu policjanci natrafili na ślad, który prowadził do jednej z miejscowości w powiecie kościańskim. Ustalenia zatorskich policjantów się potwierdziły. Dziewczyna została odnaleziona pod wskazanym adresem, a następnie trafiła do kościańskiej komendy policji.
