Z głębokim żalem przyjęliśmy smutną wiadomość o śmierci w czwartek (18 lipca) bielskiego lekarza, społecznika i sybiraka Józefa Pysza. Odszedł niezwykły człowiek, który mimo licznych przeciwności losu do końca zachował optymizm i pogodę ducha.
Po powrocie z Syberii ukończył studia medyczne i jako młody lekarz pochodzący z Kóz został skierowany do tworzenia polskiej służby zdrowia na tzw. Ziemiach Odzyskanych. Następnie przez wiele lat, ciągle służąc pacjentom, objął stanowisko Lekarza Wojewódzkiego w Bielsku-Białej, gdzie dzięki jego zaangażowaniu powstało na terenie województwa bielskiego wiele nowych placówek służby zdrowia.
Wiele czasu i starań poświęcił dla upamiętnienia losu sybiraków z Podbeskidzia, będąc głównym inicjatorem opracowania i wydania przy udziale Wydawnictwa „Prasa Beskidzka” i bielskiego Oddziału Związku Sybiraków „Almanachu Sybiraków Podbeskidzia”. – Był zawsze mile witanym gościem naszej redakcji, przyjacielem niezwykle przez nas szanowanym – wspomina Piotr Wysocki z „Kroniki Beskidzkiej”.
Uroczystości żałobne rozpoczną się 20 lipca (sobota) o godz. 10.30 w kaplicy na Cmentarzu Komunalnym w Bielsku-Białej.
Poznałam pana Józefa kilka lat temu na prelekcji, którą wygłosił. Bardzo skromny a wielki człowiek