Piękne lato tej zimy! Można było witać Nowy Rok w szortach i t-shircie

Niemal 19 stopni Celsjusza wynosiła dziś temperatura w najcieplejszych miejscach Polski, a blisko tego poziomu była i w naszym regionie.

Tej zimy pogoda sprawia nam niezłe psikusy. O ile okres z intensywnymi opadami śniegu i mrozem mamy już za sobą, o tyle teraz – w środku zimy – pierwszy dzień stycznia przywitał nas temperaturą bardziej pasującą do pełni lata.

Jak wynika z obserwacji IMGW, dziś padł nowy rekord temperatury maksymalnej dla Polski w styczniu. W stolicy odnotowano 18,9 stopni Celsjusza, a niewiele niższą temperaturę wskazywały termometry w rejonie Bielska-Białej.

Kilkanaście stopni pokazywały też słupki rtęci ostatniego dnia roku. – Nie pamiętam takiego sylwestra. Spędzaliśmy go na świeżym powietrzu. Niektórzy byli w samych koszulach. To wręcz niesamowite, tym bardziej, że jeszcze pamiętamy, jak nas zasypało – mówi nasz czytelnik. – Ja przy Krakowskiej ze zdziwieniem przyglądałem się mieszkańcowi, który wybrał się na spacer, chyba do pobliskiego sklepu, odziany w lekką koszulę. Na stopach miał… kapcie. To surrealistyczny widok w sylwestrową noc u podnóża gór – opowiedział nam inny czytelnik z Bielska-Białej. – To o tyle fajne, że nawet jeśli ktoś przesadził ze świętowaniem i zasnął pod gołym niebem, to zamarznięcie mu nie groziło – dodaje z uśmiechem. – My większą grupą spędziliśmy noc przy stoku narciarskim w Wiśle. Rozpaliliśmy duże ognisko, ale nie po to, aby się ogrzać, ale by upiec kiełbaski – mówi z kolei mieszkanka powiatu cieszyńskiego.

Jak mówił Polskiej Agencji Prasowej cytowany w sylwestra rzecznik IMGW, tak ciepło o tej porze roku nie było od trzech dekad. Wyjaśnił przy tym, że za napływ ciepłego powietrza odpowiadają niż Liddy i wyż Leonhard.