prosimy o zapoznanie się z treścią i wyrażenie zgody:Zgadzam się na przechowywanie w moim urządzeniu plików cookies, jak też na przetwarzanie w celach analizy moich zachowań w niniejszym Serwisie moich danych osobowych, zapisywanych w tych plikach, pozostawianych przeze mnie w ramach korzystania z Serwisu przez
Wydawnictwo Prasa Beskidzka sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku-Białej (43-300) przy ul. Żywiecka 118, wpisana do rejestru przedsiębiorców KRS przez Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej, Wydział VIII Gospodarczy KRS pod nr 0000144865 , NIP: 5470048840, REGON:070003633 oraz jego
Zaufanych partnerów. Więcej informacji związanych z przetwarzaniem danych osobowych znajdą Państwo w naszej
Polityce Prywatności. Naciśniecie przycisku "Akceptuje" w tym oknie informacyjnym, oznacza zgodę.
Jo to sie tak boje pijanych szoferów i milicjantów łapówkarzy że nigdy nie wsiadom do mojej Skody z 84 roku na trzeźwo !!!!
U nas we wsi w zarządzie OSP jest członek który miał zabrane prawo jazdy za alkohol ,
o czym tu mówić ,jakie autorytety tacy ludzie
No no tu nie idzie o taczki czy rower ale o poszanowanie praw i cudzego życia jak wali w kocioł to niech jeździ altkiem po podłodze ws własnym mieszkaniu i to tak aby innym domownikom nie plątał się pod nogami.
Zacząć trzeba od tego, że Daewoo nie jest autem tylko są to taczki rolnicze więc w czym rzecz???
w tym – indolencie – że nawet tymi taczkami można zrobić komuś krzywdę
Rozwiń rozumowanie dziwnego wyrazu”indolencie” glonojadzie