Wydarzenia Bielsko-Biała

Pluszowy powiew Paryża w Bielsku-Białej

Zdjęcia: Stek i Wino

W centrum Bielska-Białej powstała „pluszowa ulica”. Wielgachne misie rozsiadły się na parapetach kamienicy i przy stolikach restauracyjnego ogródka, „popijając” kawę i czekoladę. Mieszkańcom tego nie wolno, ale pluszakom przecież nikt nie zabronił!

Właściciel restauracji „Stek i Wino” przy ulicy Ratuszowej przeszczepił na bielski grunt sympatyczną akcję z paryskiej dzielnicy Gobelins, gdzie wszędobylskie pluszowe misie stały się już charakterystycznym elementem krajobrazu. Chciał w ten sposób zrobić frajdę gościom i mieszkańcom, którzy od tak dawna muszą obchodzić się smakiem.

– Nasza restauracja jest zamknięta już od ponad pół roku. Najpopularniejszym daniem w niej są oczywiście steki, które kompletnie nie nadają się na wynos, gdyż stek musi być podany od razu na miejscu, żeby móc zagwarantować odpowiedni stopień wysmażenia. Wraz z zamknięciem restauracji stacjonarnie zostaliśmy pozbawieni możliwości funkcjonowania – wskazuje Mariusz Owczarz.

Jak dodaje, przy pierwszym lockdownie załoga restauracji wykorzystała ten czas na gruntowny remont. – Przy drugim musieliśmy podjąć działania i zmienić nasze dania na tymczasowe wynosy. Tak powstała akcja #chceMISIE, gdyż chce nam się pracować, widzieć uśmiechy gości, chce nam się dla nich gotować i robić to wszystko, co potrafimy najlepiej – mówi z uśmiechem.

Misie mają się pojawiać codziennie przed restauracją od południa do 18.00, by zachęcać mieszkańców do wzięcia na wynos kawy czy czekolady w różnych smakach z dodatkiem… biszkoptowego misia.

Pluszowa akcja zrobiła furorę nie tylko w Bielsku-Białej, ale i całym kraju, szturmując media internetowe, w tym satyryczny „ASZdziennik”. „PILNE: W Polsce wydarzyło się coś miłego. Właściciele jednej z restauracji w Bielsku-Białej sprawili, że człowiek się uśmiecha zanim nawet zamówi wino. W oczekiwaniu na gości posadzili przy stołach misie, bo hej, jest 2021 i każdemu przyda się taki widok. Wcale nie zazdrościmy tym misiakom, że mogą rozsiąść się w restauracji, przeglądać menu i zamówić sobie coś pysznego bez pośrednictwa apki do zamawiania jedzenia. Jakby był jakiś 2019. Ku zaskoczeniu przechodniów, zgromadzenie obyło się bez mandatów. Policja bała się interweniować. Pewnie są już zaszczepione. Tego też im nie zazdrościmy. W ogóle” – napisali satyrycy.

google_news
4 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Lisek
Lisek
3 lat temu

Roześmiane buzie, ale maseczki gdzie? Was bezpieczeństwo nie obowiązuje?

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu

Jak takiemu misiowi wysoko podać coś do konsumpcji, jak się przytulić do niego?

Ana
Ana
3 lat temu
Reply to  Hermenegilda

Moze latwiej przytulic sie do tych siedzacych przy stolikach ?

Hermenegilda
Hermenegilda
3 lat temu
Reply to  Ana

Łatwiej ale to dyskryminacja tych na górze.