Sierżant sztabowy Łukasz Górski z Komisariatu Policji I w Bielsku-Białej – w czasie wolnym od służby – zatrzymał pijanego kierowcę.
Policjant przechodził akurat ulicą Babiogórską, kiedy na horyzoncie pojawił się jadący zygzakiem mercedes. Na skrzyżowaniu z ulicą Wadowicką auto wjechało na chodnik i walnęło w znak.
Sierżant od razu przystąpił do działania i zatrzymał kierowcę (61 lat). Łatwo nie było, bo senior postanowił wyrwać się funkcjonariuszowi. Ostatecznie jednak policjant postawił na swoim i 61-latek został przekazany w ręce mundurowych z drogówki. Badanie alkomatem dało wynik 1,6 promila.
Kierowca już stracił prawo jazdy, wkrótce usłyszy stosowne zarzuty, a o jego dalszym losie zadecyduje prokurator.