Sceny rodem z amerykańskich filmów rozegrały się dzisiaj (5 października) w bielskiej dzielnicy Stare Bielsko. Tam prowadzony był policyjny pościg za kierowcą audi, który nie zatrzymał się do kontroli.
Do sytuacji doszło przed południem. Wtedy to kierowca audi zignorował sygnały policjantów, aby zatrzymać się do kontroli. Rozpoczął się pościg, gdzie po drodze doszło do uszkodzenia kilku aut, w tym radiowozu. Pościg zakończył się na ul. Pienińskiej, gdzie doszło do stłuczki z udziałem radiowozu, nieoznakowanego policyjnego pojazdu, audi sprawcy i przypadkowego samochodu.
Mężczyzna, który próbował uciekać został zatrzymany. Trwają czynności wyjaśniające.
W a Ameryce żaden policjant z nadwagą nie biega za chwastem dogoniłby go stop ołowiu
Oczywiscie.
W dodatku gdyby ten kierowca byl by czarny.
W USA afroamerykanie trafiają do więzień pięciokrotnie częściej niż biali. O czymś to świadczy.