Na sygnale Sucha Beskidzka

Ponad „setką” w obszarze zabudowanym

Fot. KPP Sucha Beskidzka

Dwóch kierowców w powiecie suskim „zapomniało” zdjąć nogę z gazu jadąc przez obszar zabudowany i miało na liczniku ponad 100 km/h. Jeden z kierowców będzie musiał przejść ponowny egzamin na prawo jazdy!

Jak informuje aspirant sztabowy Wojciech Copija, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Suchej Beskidzkiej, 30 grudnia, po 17.00 w Kukowie policjanci z suskiej drogówki zatrzymali 20-latka siedzącego za kierownica opla. Najwidoczniej zapomniał on, że porusza się po terenie zabudowanym, bo jechał z prędkością 107 km/h. Policjanci wręczyli młodemu kierowcy 1500 zł mandatu i 13 punktów karnych.

Jak się okazało na koncie 20-latka było już więcej wykroczeń drogowych. Pomimo krótkiego czasu posiadania prawa jazdy uzbierał limit punktów karnych. Zanim ponownie wsiądzie za kierownicę czeka go ponowny egzamin na prawo jazdy – podkreśla Wojciech Copija.

Drugiego z kierowców zatrzymano 31 grudnia po 19.00 w Palczy. Tu 29-letni kierowca mercedesa z powiatu żywieckiego „szarżował” z prędkością 103 km/h.

W dodatku zapomniał zapiąć pasy bezpieczeństwa i patrzeć na znaki drogowe, bo nie stosował się do linii podwójnej ciągłej. Otrzymał 1800 zł mandatu i 23 punkty karne. Jego prawo jazdy zostało zatrzymane – dodaje Wojciech Copija.

google_news
2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Bolek
Bolek
1 rok temu

Koniecznie skierowanie do psychologa , bo być może że nigdy nie będzie mógł prowadzić pojazdów mechanicznych.

kierowca
kierowca
1 rok temu

Nie daj boże gdyby ktoś był na przejściu , wiadomo z jakim efektem był by koniec jego jazdy.