Dramatyczny przebieg, zakończony happy endem, miały wydarzenia pod Oświęcimiem. Matka, która na moment spuściła z oka trzyletnią córkę kąpiącą się w basenie, zauważyła ją na dnie zbiornika. Kontaktując się z ratownikiem, sama przywróciła jej funkcje życiowe.
Rzecz się działa w czwartek, 29 sierpnia, tuż po 17.00 w jednej z podoświęcimskich miejscowości.
Jak informują w Komendzie Powiatowej Policji w Oświęcimiu, 26-latka kąpała się w basenie razem z trzyletnią córką. – Kobieta jedynie na moment pozostawiła dziecko bez opieki, a sama udała się po ręcznik. Gdy wróciła, dziewczynki już nie było. Natychmiast pobiegła do basenu, w którym na dnie zauważyła córkę – relacjonuje rzecznik komendy Małgorzata Jurecka.
Kobieta zachowała zimną krew. Wydostała dziecko z wody, wezwała służby, a następnie pozostając w telefonicznym kontakcie z ratownikiem medycznym, przeprowadziła skuteczną resuscytację krążeniowo-oddechową. Szybka i prawidłowa reakcja sprawiła, że dziecko odzyskało funkcje życiowe.
– Dziecko w stanie przytomnym, bez zagrożenia życia i zdrowia, pod opieką ratowników medycznych wraz matką zostało przewiezione do szpitala na obserwację. Policjanci przeprowadzili badanie stanu trzeźwości matki małoletniej, które nie wykazało u niej alkoholu – informuje rzecznik.
W trakcie dalszego postępowania policjanci z oświęcimskiej komendy oraz komisariatu w Chełmku ustalą wszystkie okoliczności wypadku podczas sprawowania opieki nad dzieckiem.
Służby apelują, do rodziców i opiekunów małych dzieci o zachowanie szczególnej ostrożności podczas sprawowania opieki, nie tylko podczas pobytu nad rzeką, jeziorem, czy morzem, ale również w domu, gdy w ogrodzie znajduje się basen, oczko wodne, czy też inny zbiornik. Wystarczy chwila, aby doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia.