Na sygnale Oświęcim

Powiat oświęcimski: Uratowali dwie osoby przed hipotermią

Fot: Kuba Jarosz. Zdjęcie poglądowe

Mieszkaniec Oświęcimia, mieszkaniec Brzeszcz, a także policjanci i ratownicy medyczni interweniowali w sprawie dwóch wychłodzonych osób. Zarówno chory 57-latek jak i 89-letnia seniorka, w porę trafili do szpitala.

 

W środę 14 grudnia o godzinie 8:00, mieszkaniec Brzeszcz zauważył idącego chodnikiem wzdłuż ulicy Ofiar Oświęcimia mężczyznę, który miał na sobie bluzkę z krótkim rękawem. Z relacji zgłaszającego wynikało, że mężczyzna sprawia wrażenie osoby mającej zaburzone postrzeganie rzeczywistości. Na miejsce natychmiast przyjechał patrol z Komisariatu Policji w Brzeszczach. Policjanci podziękowali zgłaszającemu za prawidłową reakcję. Zziębnięty 57 – latek został zabrany do radiowozu, owinięty kocem termicznym, a następnie przekazany ratownikom medycznym, którzy zabrali go do szpitala.

Z kolei w nocy ze środy na czwartek tuż po godzinie 3:00, operator numeru alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie od mieszkańca Oświęcimia dotyczące zdezorientowanej starszej kobiety, która pomimo mrozu i padającego śniegu, ubrana w podomkę i półbuty szła ulicą Konarskiego w Oświęcimiu. We wskazane miejsce natychmiast pojechał jeden z patroli. Policjanci podziękowali zgłaszającemu za prawidłową reakcję i udzieloną pomoc 89–latce. Następnie zabrali seniorkę do radiowozu, okryli ją kocem termicznym, a w związku z faktem, że była wyziębiona na miejsce wezwali Pogotowie Ratunkowe. Ratownicy medyczni zdecydowali się przewieźć seniorkę do szpitala.

Oświęcimska policja przypomina, że z uwagi na panujące niskie temperatury należy niezwłoczne reagowanie na sytuacje, w których widzimy, że życie bądź zdrowie ludzkie może być zagrożone. Wystarczy jeden telefon na numer alarmowy 112.

Źródło: Policja Oświęcim

google_news
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Kamil
Kamil
1 rok temu

napiszcie o tym jak na początku grudnia na basenie w Brzeszczach, zdrowy 36 latek, podczas pływania dostał naglicy… chcę zrozumieć…