Wczoraj policjanci ze Śląska oficjalnie pożegnali swojego wiceszefa. Po 27 latach pracy na emeryturę odszedł Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach inspektor Piotr Kucia. Tym samym na dobre rozstał się z mundurem. Uroczyste pożegnanie miało miejsce w siedzibie komendy wojewódzkiej w Katowicach.
Nie jest to jednak koniec zawodowej kariery byłego komendanta. Jak już informowaliśmy lada dzień ma objąć stanowisko – już jako cywil – jednego z wiceprezydentów Bielska-Białej. Na razie nie wiadomo czym konkretnie będzie się zajmował w bielskim ratuszu, lecz warto nadmienić, iż jako policjant przez wiele lat nadzorował pracę pionu logistycznego całej Śląskiej Policji. Były to czasy – jak podkreślają jego koledzy ze służby – intensywnego układania pracy wydziałów logistycznych, zmiany infrastruktury, taboru i posiadanego przez policję sprzętu. Z wyzwaniami tymi Piotr Kucia poradzi sobie doskonale. Jak sprawdzi się w roli samorządowca? Czas pokaże…
“… nadzorował pracę pionu logistycznego…” – czyli wykonywał pracę urzędnika. Tzw. pion logistyczny nie powinien mieć emerytur mundurowych.
Prze3ciez najbardziej przepracowani są zawsze biurokraci !!!! CXiekawe kiedy dostał ostatnią podwyżkę, by mieć większą emeryturę? Ciekawe, czy na czas rozmów o nowym stałku w UM Bielsko brał urlop, czy też woził go w ramach “pracy” słuzbowy kierowca?
Trochę niezręcznie do informacji o przejściu na umeryturę dodano czarno-białe zdjęcie. Pan Piotr Kucia odszedł na emeryturę, a nie z tego świata…
Jeszcze nie odszedł a już mu wyszykowano stołek zastepcy prezydenta Bielska. Taki nigdy się nie urobił w zyciu. Powinni tym przedwczesnym emerytom policyjnym odbierac emerytury i płacić po osiągnięciu wieku emerytalnego.
I jaki to niby straszne zasługi ma ten Pan? Dwadzieścia parę lat siedzenia za biurkiem i wydawania pieniędzy z podatków (bo przecież nie musiał się martwić o dochody) i kilka tysięcy emerytury. Żadne państwo tego nie wytrzyma.