W ostatnim czasie cieszyńska policja odnotowała różne występki amatorów cudzej własności.
* Pewien 16-latek z Cieszyna wpadł na pomysł szybkiego napływu gotówki. Zaczął oferować w Internecie towar, chociaż go nie posiadał. Naciął w ten sposób cztery osoby, które oszacowały straty na 3500 zł.
* Po powrocie do kraju mieszkaniec powiatu cieszyńskiego zgłosił policji kradzież etui z dowodem osobistym. Miało do tego dojść na jednym z parkingów w Austrii. Złodziej sięgnął do środka auta przez niedomkniętą szybę w drzwiach.
* Podróżny z Białegostoku stracił plecak na dworcu w Cieszynie. Wieczorową porą ekwipażem zaopiekował się pewien 26-latek. Na szczęście złodziej został szybko ujęty, bo inaczej 32-letni turysta, straciłby sprzęt i gotówkę warte w sumie 5800 zł. A do tego jeszcze dokumenty i karty bankowe.
* Kradzież metodą na przebitą oponę. Kiedy mieszkaniec Ustronia wymieniał koło na Górnym Borze w Skoczowie, ze środka jego mazdy zniknęła saszetka. Były w niej nie tylko dokumenty, ale też gotówka, telefon komórkowy i karty bankowe.
o lol to ja