Ta impreza okazała się istnym strzałem „w dziesiątkę”! Dwudniowe Europejskie Dni Dziedzictwa „Smaki dziedzictwa” przyciągnęły sporo osób.
Przez dwa dni przy Beskidzkim Centrum Zabawki Drewnianej w Stryszawie były bezpłatne i wyjątkowe warsztaty. Nie brakowało twórców ludowych ze stoiskami, wystaw i oczywiście przepysznych potraw regionalnych, które przygotowały panie ze stryszawskich kół gospodyń wiejskich.
– Można tam było spróbować chleba ze smalcem, ogórków kiszonych, miejscowych wyrobów wędliniarskich i ciast drożdżowych, a także „żurku stryszawskiego”, góralskiej kwaśnicy czy dawnej „kulasy” z omastą, potrawy zwanej też zacierką, zrobioną z tartych ziemniaków – tłumaczy Renata Chudzik, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Stryszawie.
Ale to jeszcze nie wszystko, bo można też było zobaczyć jak to dawniej w piecu chlebowym wypiekano podpłomyki z mąki razowej, które podaje się z masłem i innymi dodatkami.
– Mamy nadzieję, że nas odwiedził, to nie żałował i na długo zapamięta smak lokalnego dziedzictwa – dodaje dyrektor Renata Chudzik.
