Wczoraj Rada Powiatu Bielskiego podjęła uchwałę, w której wyraziła sprzeciw wobec planu likwidacji dyspozytorni Bielskiego Pogotowia Ratunkowego. Wcześniej podobną uchwałę przyjęła Rada Miejska w Bielsku-Białej.
Uchwała została przyjęta niemal jednogłośnie, bowiem od głosu wstrzymał się Artur Rzepecki, radny Prawa i Sprawiedliwości. Dokument trafi do ministra zdrowia i wojewody śląskiego.
Jak przypominał starosta Andrzej Płonka, od przyszłego roku pracownicy dyspozytorni mają stać się pracownikami wojewody śląskiego. Dodał, że żaden nie ma chęci na taką zmianę pracodawcy.
Z kolei z końcem 2027 roku bielska dyspozytornia ma zostać zlikwidowana. Z pięciu w województwie pozostaną tylko dwie, w tym jedna w Katowicach.
Szef powiatu zapewniał, że stara się przekonywać do swoich racji i utrzymać bielską dyspozytornię. – Byłoby to bardzo dobre pod względem bezpieczeństwa naszych mieszkańców – uważa.
