Dziś przed południem doszło do poważnego wypadku z udziałem paralotniarza w rejonie Matyski w Radziechowych.
Ze skąpych informacji wynika, iż pechowy lotnik spadł z dużej wysokości doznając poważnych obrażeń ciała.
Ma liczne złamania i nie wykluczone, iż doznał też urazu kręgosłupa.
Wiadomość o wypadku dotarła do centrali beskidzkiego GOPR w Szczyrku, skąd na ratunek wyruszył zespół goprowców. Na miejsce wezwano też śmigłowiec LPR, który – jak informują ratownicy – zabrał rannego do szpitala po upływie niespełna pół godziny od momentu odebrania wezwania.
Przyczyny upadku paralotni nie są znane.