Na sygnale Czechowice-Dziedzice

Recydywista zaszalał w czechowickim hotelu pracowniczym

Fot. KMP w Bielsku-Białej

W czechowickim hotelu pracowniczym okradł swojego współlokatora z dwóch smartfonów i sprzętu audio o wartości blisko 5 tysięcy złotych oraz kilkuset złotych w gotówce. Jakby tego było mało, nie zapłacił za nocleg.

Do zdarzenia doszło w piątek, 19 marca, późnym wieczorem. Gość jednego z czechowickich hoteli pracowniczych zawiadomił, że został okradziony. Zginęły mu dwa telefony warte niemal 5 tysięcy złotych, sprzęt audio warty prawie 300 złotych oraz ponad 200 złotych w gotówce.

– Okradziony 28-latek podejrzewał jednego ze współlokatorów, z którym dzielił pokój. Nie był to jednak jego znajomy – został zameldowany już podczas jego pobytu. Policjanci szybko ustalili jego tożsamość i rozpoczęli jego poszukiwania. Trop wiódł do 37-letniego mieszkańca powiatu rybnickiego. Ten, według ustaleń, prowadził jednak wędrowny styl życia. Kryminalni zarejestrowali poszukiwanego mężczyznę i skradzione rzeczy w policyjnej bazie danych. Jeszcze tej samej nocy trafili na elektroniczny ślad jednego ze skradzionych telefonów komórkowych, który według danych telekomunikacyjnych miał znajdować się w jednym z katowickich hosteli – relacjonuje Roman Szybiak, p.o. rzecznika bielskiej komendy.

Czechowiccy stróże prawa natychmiast powiadomili katowicką jednostkę policji, której funkcjonariusze zatrzymali podejrzewanego mężczyznę oraz przeszukali zajmowany przez niego pokój. Policjanci z Komisariatu I Policji w Katowicach ujawnili przy zatrzymanym jeden z telefonów, sprzęt audio i cześć skradzionej gotówki. Drugi z telefonów, który 37-latek zastawił w lombardzie, odzyskali śledczy z Czechowic-Dziedzic. Policjanci ustalili także, że mężczyzna przy pomocy oszustwa wyłudził usługę noclegową w hotelu, gdzie dopuścił się kradzieży.

Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut kradzieży i oszustwa. Ponieważ w przeszłości odbywał już karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa, jako recydywista musi liczyć się z surowszym potraktowaniem go przez wymiar sprawiedliwości. Grozi mu kara nawet 8 lat za kratami.

google_news
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
hultaj
hultaj
3 lat temu

Te hotele to wylęgarnia patologii. Kiedyś hotele robotnicze, dziś hotele pracownicze, siedlisko najgorszego elementu społecznego

Arek Barek
Arek Barek
3 lat temu

To prawdziwy europejczyk chwilowo uziemiony

Jack
Jack
3 lat temu
Reply to  Arek Barek

Chyba pisowiec co bierze przykład z obajtka srajka.