Włodarze Wadowic, Mucharza i Stryszowa dyskutowali (25 stycznia) o budowie ścieżki rowerowej wokół Jeziora Mucharskiego.
Aby dojechać z Wadowic nad Jezioro Mucharskie trzeba pokonać kilka kilometrów ruchliwej szosy. Samorządowcy planują to zmienić. – Spotkałem się z wójtami Mucharza i Stryszowa: Szymonem Dumanem i Renatą Galarą oraz radną Marią Potoczną, aby omówić kwestię budowy ścieżki rowerowej z Wadowic nad Jezioro Mucharskie – poinformował na Facebooku burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński. Włodarze zapowiedzieli wspólne starania w Urzędzie Marszałkowskim, aby rowerowa sieć Velo Małopolska sięgnęła nie tylko Wadowic, ale także biegła wzdłuż Jeziora Mucharskiego. Zbudowane za czasów poprzednich burmistrzów Wadowic (Ewy Filipiak i Mateusza Klinowskiego) dwie trasy rowerowe kończą się przy strumieniu Ponikiewka, nieopodal granicy między gminą Wadowice z gminą Mucharz.
Póki co brak odpowiedzi na pytanie, czy rowerzysta po dotarciu nad Jezioro Mucharskie (jeżeli pomysł uda się wcielić w życie) będzie mógł zanurzyć stopy w wodzie, czy też obejrzy wodę spoza ogrodzenia z napisem „Teren prywatny”. Mimo starań samorządowców, skarb państwa nadal nie przekazał gminie Mucharz i gminie Stryszów działek na ogólnodostępne tereny rekreacyjno – sportowe.