Ponad 6,5 godziny trwały poszukiwania mężczyzny, który zagubił się w rejonie Przegibka w Rycerce Górnej.
Jak informują strażacy z OSP Rajcza od wczoraj (6 maja) od 23.00 ratownicy GOPR i policjanci z komisariatu w Rajczy prowadzili poszukiwania mężczyzny, który na szlaku odłączył się od towarzyszki wędrówki i nie dotarł do schroniska na Przegibku. Do pomocy w poszukiwaniach strażacy zostali wezwani dzisiaj (7 maja) o 3.57.
– Około 5.30 poszukiwany się odnalazł. Został przekazany policji, a następnie pogotowiu ratunkowemu z objawami wychłodzenia organizmu – podkreślają ochotnicy z Rajczy.
W akcji oprócz ratowników GOPR, policjantów i strażaków z OSP Rajcza brały udział jeszcze jednostki OSP Rycerka Dolna, Rycerka Górna, Sól, Zwardoń i Lipowa, Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza Żywiec i pogotowie ratunkowe.
Jak mogła go zostawić ta towarzyszka na szlaku?
Może to ona zostawiła jego…
W każdym razie para nie powinna się rozdzielać tylko trzymać się razem