Było wzniośle, uroczyście, ale nie bez zgrzytów. Obchody Dnia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej w Ryczowie z udziałem premier Beaty Szydło poprzedziła bowiem pikieta.
Działacze Komitetu Obrony Demokracji nawoływali do przeprowadzenia referendum w sprawie reformy oświaty. W rytm uderzeń w bębny krzyczeli: „Kochaj ludzi, nie prezesa!”. Mimo to obchody przebiegły gładko. Rozpoczęły się od uroczystego apelu, w czasie którego przy odegranych przez Gminną Orkiestrę Dętą z Ryczowa dźwiękach hymnu narodowego na maszt wciągnięto flagę państwową. – Biało-czerwona nas łączy i będzie łączyć nawet wtedy, kiedy niektórzy próbują nas dzielić – powiedziała prezes Rady Ministrów – Musimy pamiętać o tym, że wolność nie jest dana raz na zawsze. Ale w dzisiejszym świecie, kiedy tak wiele się dzieje, kiedy jest tak wiele zagrożeń i niepewności, są takie momenty, takie chwile i takie symbole, które dają nam poczucie wspólnoty.
Druga, już mniej formalna część uroczystości, rozpoczęła się od powitania Beaty Szydło chlebem i… tortem przez panie z kół gospodyń wiejskich z terenu gminy, które na tę okazję przygotowały też przeróżne inne wypieki. Można ich było skosztować po znakomitym koncercie orkiestry symfonicznej Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Wadowicach. W obchodach uczestniczyła duża grupa mieszkańców Ryczowa i innych miejscowości gminy, a także samorządowcy, parlamentarzyści i wojewoda małopolski Józef Pilch.
Autorką fotoreportażu jest Edyta Łepkowska.
