– Wracałam do domu i nie dało się przejechać. W samochodzie był mężczyzna, chyba spał. Nie było wiadomo, co mu jest, czy spadek cukru, zmęczenie, czy nietrzeźwy. Powiadomiłam służby i… chwilę później jego samochód uderzył w mój – relacjonowała nam pani Klaudia. Na ul. Daliową w Bielsku-Białej wysłano wszystkie służby.
Zgłoszenie wypadku drogowego wpłynęło z WCPR o godz. 1.06. Po dojeździe na miejsce okazało się, że doszło do kolizji, samochód osobowy marki Audi uderzył w pojazd marki Volvo. Zespół ratownictwa medycznego przebadał mężczyznę, nie było konieczności hospitalizacji. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że sprawca kolizji jest trzeźwy. Zdarzenie zakończono postępowaniem mandatowym.
– A to chyba kawałek narożnika z twojej ramki tablicy rejestracyjnej – stwierdził znajomy poszkodowanej kobiety. – Nie martw się, jakoś to posklejamy – zażartował. W akcji uczestniczyły dwa zastępy straży pożarnej z JRG1, zespół ratownictwa medycznego i patrol WRD.