– Już dawno nic mnie tak nie podniosło na duchu i nie poprawiło samopoczucia, jak dzisiejszy poranek – przyznaje starosta cieszyński, Mieczysław Szczurek, który odebrał telefony od burmistrza Cieszyna, Gabrieli Staszkiewicz, prezydenta Bielska-Białej, Jarosława Klimaszewskiego oraz starosty bielskiego, Andrzeja Płonki… O co chodzi konkretnie?
Samorządowcy zaoferowali pomoc finansową powiatowi cieszyńskiemu na zakup aparatu PCR, który został zamówiony przez Mieczysława Szczurka. Sprzęt przeznaczony jest do wykonywania badań na obecność koronawirusa. Urządzenie trafi do Szpitala Śląskiego w Cieszynie i będzie służyć mieszkańcom nie tylko powiatu cieszyńskiego, ale całego regionu. Jest ogromnie potrzebne, ponieważ na Podbeskidziu liczba przypadków zachorowań wciąż rośnie.
– Nie będzie już istniała potrzeba wysyłania próbek do laboratoriów w Katowicach czy Warszawie. Badania będą wykonywane na miejscu. Dzięki temu bardzo skróci się również czas oczekiwania na wynik. Co istotne, koszt przebadania próbki w Cieszynie będzie kilkakrotnie niższy w porównaniu do badań wykonywanych w laboratoriach spoza naszego powiatu – podkreśla Mieczysław Szczurek. Dlatego z wielką radością przyjął od samorządowców pomoc, żywiąc głęboką nadzieję, że dzięki ich wsparciu aparat uda się zakupić w jak najkrótszym czasie.
W takich momentach serce rośnie. Wierzę gorąco, że jeżeli wszyscy będziemy sobie wzajemnie pomagali, to wspólnie razem przetrwamy najtrudniejsze chwile.
– W takich momentach serce rośnie. Wierzę gorąco, że jeżeli wszyscy będziemy sobie wzajemnie pomagali, to wspólnie razem przetrwamy najtrudniejsze chwile. Mocno zaciskam kciuki, żeby aparat jak najszybciej trafił do naszego szpitala, ponieważ jest tam bardzo wyczekiwany. Mam również nadzieję, że nie „rozpłynie się w powietrzu” gdzieś pomiędzy Warszawą a Cieszynem – dodaje starosta cieszyński. Sprzęt kosztuje ponad 400 tys. zł.
– Gabrysiu, Jarku, Andrzeju, gorąco wam dziękuję za ciepłe słowa i wsparcie oraz za to, że można na was liczyć, gdy zachodzi taka potrzeba. Cieszę się, że nie zawiedliśmy mieszkańców naszego regionu – składa podziękowania za pośrednictwem naszego portalu włodarz powiatu cieszyńskiego.
starosto czy do tej kwoty dołożył się również prywatny sponsor- jak tak to dlaczego pan nic nie wspomina o tym !!!!
Oho – lewackie towarzystwo wzajemnej adoracji klepie się po pupciach :D:D:D Zdajesz sobie sprawę że zanim to “cacko” dotrze do Cieszyna to będzie po epidemii?? O Boże jak dobrze że od 20 lat centa podatku nie zapłaciłem bo musiałbym już z kałachem biegać!!!
Cieszę się, że Twoim zdaniem początkiem kwietnia będzie już po epidemii Drogi Inżynierze! Wtedy ma pojawić się urządzenie w Cieszynie. A tak na serio, będziemy się wszyscy cieszyli, jeżeli epidemia się skończy w sierpniu….
Po pierwsze gdzie jest napisane że trafi początkiem kwietnia? Po drugie “mam również nadzieję, że nie „rozpłynie się w powietrzu” gdzieś pomiędzy Warszawą a Cieszynem”! Umiesz czytać ze zrozumieniem czy 5 groszy od burMISTRZYNI za posta załatwia wszystko w twoim przypadku?!?
“Żywiąc głęboką nadzieję że Dzięki ich wsparciu uda sie zakupić aparat jak najszybciej” – wasz starosta chyba sam nie kiedy… Najważniejsze to pochwalić sie że jednak cuś tam robią – bo wiadomo że po niby-epidemii nic nie będzie takie samo – a w szczególności kwestia “władzy”. Może jaruś z Bielska przypomni jak to jego partyjna koleżaneczka zlikwidowała oddział zakaźny w B-B?
Czegos nie rozumiem. Szpital (patrz starostwo) wisi miastu Cieszyn 400 tyś. Zł podatku, którego nie chcą darować. Może lepiej mu darować podatek a szpital by sobie sam kupił to urządzenie A nawet dwa (przy waszym wsparciu) niż robic takie medialne cyrki. Ciekawe czy wsparcie będzie kontynuowane jak pandemia sie skończy i pojawi sie problem bankrutujacego szpitala.
Nie ma czegoś takiego jak Podbeskidzie…
Liczba chorych rośnie przede wszystkim na Śląsku Cieszyńskim, gdzie jest więcej koligacji rodzinnych, pracowniczych czy religijnych z Niemcami i Austrią. Np. na 8 marca w Wiśle zjechali się ewangelicy z regionu na Dzień Kobiet i było mnóstwo gości z Niemiec…
Dziękujemy.
Miłość jest radością, radość jest miłością i życiem jest radość. Lieb ist freudt, freudt ist Lieb, und freudt ist leben.
Drogi M.Luter, czy podasz nam okoliczności w jakich Twoj dawny imiennik nucił te peany? Czy to nie wtedy jak On to, zmagający się z rozpustą i rozpasanieniem kleru posiadł zakonnicę Kasię i zamieszkał w buchniętym katolikom klasztorze? Tylko pytam, bo może znasz lepiej tę historię 😉
Toż pisze w cytacie chyba o miłości i radości z zakonnicą
Ultras, większość luteran nie studiowało szczegółowo biografii Lutra, jedynie w zarysie. W przeszłości krążyło też mnóstwo oszczerstw, które z powodu braku wystarczających źródeł nigdy się nie zweryfikuje. Katolicy też nie rozgrzebują namiętnie biografii wszystkich papieży, a tego typu historii też było w Rzymie mnóstwo. Wiele z nich to też oszczerstwa, ale o tym kto w co wierzy to często tzw. ”Confirmation bias”.