W Wielki Piątek w południe, jak co roku, ulicami Skoczowa przeszedł pochód z Judoszem. W Wielką Sobotę, na znak potępienia zdrady Judasza, skoczowscy strażacy spalą słomianą kukłę przedstawiającą jednego z dwunastu apostołów.
Judosz przemierza miasteczko pod Kaplicówką w Wielki Piątek i Wielką Sobotę. I tak stało się i tym razem. W południe w asyście strażaków, dzieci z klekotkami i zwykłych skoczowian wyszedł z remizy strażackiej, by na rynku trzykrotnie pokłonić się przed ratuszem władzom miejskim. Następnie ulicami Bielską i Poprzeczną pochód z Judoszem dotarł na ul. Kościelną, gdzie słomiana kukła pokłoniła się władzy kościelnej. Na finał orszak wrócił do remizy.
Wśród osób towarzyszących Judoszowi był Marek Żagan, skoczowski radny i zarazem kandydat w tegorocznych wyborach na burmistrza trytonowego grodu. Przypomniał, że w nowożytnym wydaniu pochód z Judoszem organizowany jest w Skoczowie od 1983 r. – To rok, w którym się urodziłem – zdradził. – W szarych latach 80. była to jedna z ciekawszych propozycji dla dzieci i młodzieży, dlatego cieszę się, że ta tradycja trwa do dziś. A ja chciałbym, by ponownie stała się wizytówką Skoczowa. By była pewnego rodzaju naszą, lokalną marką. Uważam, że takie niematerialne dziedzictwo kulturowe należy krzewić, ponieważ buduje ono naszą skoczowską tożsamość. Warto więc powrócić do promocji tego wydarzenia – mówił w rozmowie z „Głosem Ziemi Cieszyńskiej” Marek Żagan. Po zakończonym pochodzie wspólnie z sołtysem Ochab Maciejem Bieńkiem, strażakami, członkami Towarzystwa Miłośników Skoczowa, a także zwykłymi skoczowianami wzniósł zaś toast: „Obyśmy zdrowi byli”, po czym wychylił kieliszek tatarczówki.
W Wielką Sobotę w południe Pochód z Judoszem ponownie przemaszeruje ulicami miasta, a następnie słomiana kukła zostanie spalona w parku za strażacką strażnicą.
ANTYSEMITYZM!!!
“Wizytówką” Skoczowa jest już rzut beretem na rynku.