Dzisiaj w Bielsku-Białej stanęła mobilna skocznia. Dzieci i młodzież mogą spróbować swoich sił w wymagającej dyscyplinie jaką są skoki narciarskie. Na miejscu pojawił się trener polskiej kadry oraz profesjonalni skoczkowie. Wydarzenie cieszy się sporym zainteresowaniem.
Celem wydarzenia, które odbywa się dzisiaj przed Galerią Sfera jest promocja sportu wśród dzieci i młodzieży oraz bliższe zapoznanie ich ze skokami narciarskimi. W godz. 10.00-16.30 zaplanowano zajęcia dla grup szkolnych, a od 16.30 do 17.30 funkcjonuje strefa ogólnodostępna.
Uczniowie biorą udział w 45-minutowej sesji przygotowawczej w Sferze, podczas której wykonują kilka ćwiczeń. To m.in. doskonalenie pozycji dojazdowej, odbicia, lotu i lądowania. Zaliczenie wszystkich jest przepustką do wykonania skoku na mobilnej skoczni narciarskiej. Organizatorzy przygotowali także dodatkowe atrakcje: refleksomierz, VR skoków narciarskich, pomiar wyskoku oraz fotobudkę.
– Myślę, że to był świetny pomysł Adama Małysza, ponieważ można przyprowadzić dzieci i pokazać im z bliska, jak wyglądają skoki narciarskie. W ten sposób możemy dotrzeć wszędzie, gdzie są ludzie zainteresowani tą dyscypliną sportu. Dzieci mogą spróbować skakania, poznać trenerów z ogromnym doświadczeniem. To świetna inicjatywa – powiedział nam Thomas Thurnbichler, trener polskiej kadry skoczków narciarskich.
– Jest to innowacyjny, pionierski projekt promujący naszą ukochaną dyscyplinę. Cały czas szukamy następców mistrza. Szukamy młodych, zdolnych zawodników i zawodniczek. To nie jest sama mobilna skocznia, bo też prowadzimy lekcje wychowania fizycznego, planujemy szkolenia dla nauczycieli. Mega duża inicjatywa, ambitne plany i trzymajmy kciuki żeby jakieś owoce z tego były. Dopiero zaczynamy, ale już nasze trenerskie oko wychwytuje osoby, które na belkę wchodzą szybko, pewnie, nie boją się. Możemy zauważyć, kto się nadaje bardziej, a kto mniej – dodawał Jakub Kot, skoczek narciarski i trener, który prowadzi dzisiaj zajęcia.
Galeria Sfera jest pierwszym miejscem, w którym odbywa się Akademia Lotnika. Do końca roku mobilna skocznia pojawi się również we Wrocławiu, Szczecinie, Warszawie, Wiśle i Krakowie. Na miejscu można zrobić sobie zdjęcie i otrzymać autograf od profesjonalnych skoczków.