Dzisiaj w powiecie żywieckim doszło do serii kolizji na śliskich drogach.
O 8.00 na ulicy Jagiellońskiej w Milówce 30-latka jadąca mazdą wpadła w poślizg i wylądowała w rowie. Nie ma informacji, by ucierpiała.
Z kolei o 11.13 na ulicy Jana Kazimierza w Jeleśni 44-letni Białorusin prowadzący bmw przydzwonił w tył fiata bravo 65-latka. Nikt nie odniósł obrażeń. Wlepiono mu mandat.
W powiecie doszło jeszcze do kilku drobniejszych stłuczek. Najczęściej kierowcy kończyli podróż w przydrożnych rowach albo… w bagażnikach poprzedzających ich samochodów.