To nie są przeprosiny – mówią działacze podbeskidzkiej Solidarności. I faktycznie, prostując „niefortunne sformułowanie o wyrażeniu zgody przez prezydenta Bielska-Białej na organizację tzw. marszu równości”, zaraz dodają, że ten… de facto się zgodził.
Prezydent Bielska-Białej oburzył się na głośny list Regionu Podbeskidzie „S” i oczekiwał przeprosin. Wytłumaczył, że nie wyrażał zgody na marsz równości, bowiem – zgodnie z przepisami – może go tylko zabronić, jeśli organizatorzy nie spełnią wymogów formalnych.
Zarząd podbeskidzkiej „S” przyznał się do „użycia niefortunnego sformułowania” oraz wyraził ubolewanie, że to sformułowanie uraziło prezydenta lub mogło wprowadzić w błąd czytelników listu.
Jednocześnie Solidarność utrzymuje, że prezydent dał marszowi zielone światło. „W rzeczywistości – nie podejmując żadnej próby uniemożliwienia przeprowadzenia wspomnianego marszu (co czynili prezydenci innych miast) – de facto zgodził się na tę imprezę” – czytamy w tym majstersztyku sofistyki.
Poprzedni artykuł na ten temat TUTAJ.
Prezydent w trosce o lokalną społeczność i zgodnie z jej wolą (większości) powinien wyraźnie zakazać organizacji “marszu”. A tak zostanie trudna do zmycia plama. Będziemy o tym pamiętali przy wyborach.
Było referendum?
Nie pisz w liczbie mnogiej,mów za siebie,tłuku z chochlą.
Tłuku zmień onuce bo cuchną
Odezwał się ten co mu z japy jedzie na całe Podbeskidzie,ale mu to w ogóle nie przeszkadza.
Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda rozesłał do samorządów list, w którym prosi je o „weryfikację tzw. uchwał anty-LGBT”. Mają przeanalizować tzw. uchwały anty-LGBT pod kątem dyskryminacji.
Dlaczego miękkimi fajami nazywać rozsądek?
Niejaki Bogusz pisze tak,… “jakby rozum go nie dogonił “. Umysł jego pozostaje w epoce przedvolterowskiej.
Vivat Pan Prezydent
Klimaszewski Jarek
łaskawy dla gejów
i lesbijskich parek.
Jemu cześć by oddał
sam błazen królewski
krzycząc: Chwała tobie,
panie Klimaszewski!
będzie to gdzieś drukowane?
Tak, w “Chłopach”.
Idź żreć psychotropy.
Podszywacz, powinieneś wiedzieć, że psychotropy się nie żre a dawkuje. Z kulturą.
Z kulturą to masz tyle wspólnego co świnia z niebem.
Wspólnota jest, bo to dar boski.
Tak szczerze to nie ma lepszego sposobu na branie pieniędzy za nic niż siedzenie w związkach zawodowych.
Nadużycie nazywać majstersztykiem. To jest wywracanie logiki do góry nogami, robienie z ludzi niezaangażowanych ideologicznie – idiotów.
Leki marsz zażyć!
Podszywacz, wiesz że z lekami trzeba delikatnie, to nie wojsko.
Wieśka Rborska super napisane trafione powiedzenie w 10 kto wybierał tego pana prezydenta
Uczynili prezydenci innych miast?, jakich konkretnie?, może większości? Jakże “może sugerować” jak tu czyta się wprost? A może wyrwane z kontekstu?
Można sobie sprawdzić (w Internecie, w źródłach drukowanych), co jest antonimem w stosunku do słowa “zabronić”. W tym wypadku antonimem, tzn. wyrazem o znaczeniu przeciwstawnym – czyli “nie zabronić” – jest właśnie “zgodzić się”. Nie ma tu więc żadnej sofistyki, tylko jest zwykła logika zgodna ze standardami j. polskiego. Brawo “Solidarność”, a Klimaszewski do szkoły!
Niektórzy nie muszą sprawdzać w internecie bo mają w głowie co znaczy antonim. I mają w głowie, że używanie go tutaj jest bez sensu.
Mają w głowie czyli nauczyli się i wiedzą, rozumieją.
Napisz jeszcze parę komentarzy, chętnie te bzdury poczytamy.
Bzdura za bzdurą a będzie ich fura, lub furą jak wolisz podszywacz.
Niech się świetnie czuje
każdy pederasta
na terenie Bielska,
gościnnego miasta,
a każda lesbijka
niech się ma w tym grodzie
jak mucha w gównianym,
miłym dla niej smrodzie!
Na marsz zapraszamy
pana prezydenta,
skoro vox populi
to zawsze rzecz święta.
Na pardzie będzie
ludzi wielka chmara,
niech prezydent Jarek
z nimi się podjara.
będzie to gdzieś drukowane?
Będzie,na papierze toaletowym.
Użycie w takiej formie może spowodować dotkliwy ból dupy już i tak nadwyrężonej.
Ej, ty Wieśko, co prawda nie Czymborska, ale bolesna niewątpliwie.