Sporym uporem wykazał się jeden z kęckich dzielnicowych. Poświęcając niemało czasu odnalazł kobietę, która na początku czerwca zgubiła 700 złotych. 36-latka nie kryła wdzięczności.
Być może policjant nie mógłby się zrealizować, gdyby wcześniej uczciwością i spostrzegawczością nie wykazała się pracownica kęckiej stacji paliw. To ona znalazła leżące na podłodze pod ladą kilka banknotów. Kobieta nie tylko nie przywłaszczyła gotówki, ale i szybko pokojarzyła fakty. Przypomniała sobie, że jednej z klientek upadł z ziemię portfel i zapewne wówczas wysypała się z niego gotówka. Powiadomiła o tym miejscowy komisariat, a sprawą zajął się dzielnicowy.
Najpierw ustalił, że klientka do której mogła należeć gotówka przyjechała na stację paliw taksówką. W związku z tym mundurowy zaczął poszukiwania taksówkarza. Trop okazał się słuszny. Dzielnicowy, posiadając informacje dotyczące adresu, z którego był zamówiony kurs na stację paliw, ustalił dane kobiety. – 36–latka nie kryła zaskoczenia kiedy do jej drzwi zapukał dzielnicowy z pytaniem czy kilka tygodni temu zgubiła pieniądze. Po potwierdzeniu okoliczności w jakich doszło do utraty gotówki policjant zwrócił kobiecie 700 zł – mówi rzeczniczka oświęcimskiej policji Małgorzata Jurecka.
Rzeczniczka podkreśla, że szczęśliwa 36-latka podziękowała pracownicy stacji za odnalezienie gotówki, a dzielnicowemu za włożony wysiłek i zaangażowanie dzięki którym odzyskała utracone pieniądze.
Wyrażamy domniemanie, że przyjmując wyrazy wdzięczności policjant również stanął na wysokości zadania.