Wydarzenia Żywiec

Strażakom spalił się dom…

Strażackie małżeństwo zostało bez dachu nad głową. A wraz z nimi dzieci i rodzice. Całe życie pomagali innym, a teraz sami potrzebują pomocy. Ich świat się zawalił, gdy dom nagle stanął w płomieniach.

Do pożaru przy ulicy Beskidzkiej w Kocierzu Rychwałdzkim doszło 8 kwietnia tuż przed 15.00. Pisaliśmy o tym tutaj.

Pożar domu to prawdziwy dramat dla sześcioosobowej rodziny. Na piętrze budynku mieszkali Halina i Tomasz Świętkowie. – To prężni działacze społeczni udzielający się zarówno w jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej w Kocierzu Rychwałdzkim, jak i kole gospodyń wiejskich. W straży pani Halina jest skarbnikiem, a pan Tomasz kierowcą – opisuje ich znajomy Rafał Surzyn, pracownik Urzędu Gminy w Łękawicy. Oboje w pożodze stracili wszystkie swoje rzeczy – wyposażenie, a nawet ubrania. Jednak do mieszkania nie nadaje się i zalany parter, gdzie mieszkali ich dwaj nastoletni synowie i schorowani rodzice. Seniorzy znaleźli tymczasowe schronienie u rodziny, a strażacka rodzina w lokalu zastępczym udostępnionym przez Urząd Gminy.

Rafał Surzyn na portalu „Zrzutka.pl” zorganizował zbiórkę pieniędzy pod hasłem „Strażakom spalił się dom – ratowali a teraz sami potrzebują pomocy!” (numer akcji: b6yuk7; numer konta: 88 1750 1312 6887 0463 3672 2762). Celem jest zebranie stu tysięcy złotych, które pomogą w odbudowie zniszczonego domu. Rodzina jest bez pieniędzy, a ubezpieczyciel na razie nie wszczął stosownej procedury. – Ci druhowie nieśli pomoc innym. Teraz to im trzeba pomóc, bo zostali z niczym. Cieszy mnie duże zaangażowanie rodziny, sąsiadów i mieszkańców – stwierdza.

google_news