Mimo licznych kampanii i apeli policja wciąż odnotowuje oszustwa metodą „na wnuczka” i „na policjanta”. W ten właśnie sposób 67-letnia mieszkanka powiatu cieszyńskiego straciła 30 tys. zł.
Do przestępstwa doszło w środę, 29 stycznia. „Kobieta odebrała telefon, w którym poinformowano ją, że jej wnuczka spowodowała poważny wypadek drogowy i trzeba zapłacić określoną kwotę, aby uniknąć sankcji karnych, w tym aresztowania. Tego samego dnia u 67-latki zjawił się mężczyzna, któremu kobieta przekazała pieniądze. W wyniku oszustwa mieszkanka powiatu cieszyńskiego straciła 30 tysięcy złotych” – relacjonują służby prasowe Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. Postępowanie w tej sprawie prowadzą natomiast policjanci zespołu kryminalnego.
„Apelujemy o ostrożność i zwracanie uwagi na podobne sytuacje. Przypominamy, że w przypadku otrzymania telefonu z prośbą o pieniądze w związku z rzekomymi problemami bliskich osób, należy natychmiast skontaktować się z rodziną oraz poinformować odpowiednie służby. Pamiętajmy, że oszuści potrafią wykorzystywać emocje i zaufanie, by wyłudzać pieniądze” – ostrzegają mundurowi.