Siatkarki BKS-u BOSTIK pokonały Volley Wrocław, ale dopiero po pięciosetowej batalii.
Pierwszy set poniedziałkowego pojedynku w hali pod Dębowcem zwiastował łatwą wygraną gospodyń. Rywalki zdobyły w tej partii ledwie 15 punktów. W drugiej partii bielszczanki długo miały sytuację pod kontrolą, ale utraciły ją niespodziewanie w końcówce. Najbardziej przyczyniła się do tego była zawodniczka BKS-u Andrea Kossanyiova, której udawało się w tym fragmencie gry wszystko, a w całym meczu zdobyła aż 20 punktów. Po błędzie w ataku Weroniki Szlagowskiej, wrocławianki wygrały drugą partię.
W trzeciej bielszczanki straciły dotychczasową pewność siebie i znowu musiały uznać wyższość rywalek. Na szczęście dla swoich kibiców – już po raz ostatni w tym dniu. W dwóch kolejnych partiach podopieczne trenera Bartłomieja Piekarczyka odzyskały rezon i były już bezapelacyjnie lepsze. Najskuteczniejszymi zawodniczkami meczu w szeregach BKS-u były Gabriela Orvosova (19 punktów) i Aleksandra Kazała (18 punktów), która została wybrana MVP zawodów.
BKS BOSTIK Bielsko-Biała – #VolleyWrocław (25:15, 26:28, 19:25, 25:15, 15:7)
BKS BOSTIK: Kazała, Polak, Janiuk, Pierzchała, Szlagowska, Orvosova, Drabek (libero) oraz Mazur (libero) oraz Borowczak, Chmielewska, Bartkowska, Świrad
#Volley: Gromadowska, Kossanyiova, Bałucka, Kaczmar, Robles Batista, Fedorek, Bodasińska (libero) oraz Wellna, Szady Kocić, Hawryła.
Piękne siatkarki, brawa dla Was w każdym meczu!