Maleńka sunia ze zdjęcia nie ma łatwego życia za sobą. Została odebrana swoim właścicielom podczas interwencji, gdyż trzymana była w bardzo złych warunkach.
Chora, wychudzona, z wyłysiałymi plackami na skórze… Obraz nędzy i rozpaczy. Dziś Mufinka – bo tak nazwali ją wolontariusze ustrońskiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt AS – ma się coraz lepiej. Pod czułym okiem tymczasowych opiekunów doszła do zdrowia i odzyskała życiową energię, a jej skóra ładnie zarasta.
Suczka jest gotowa, by iść do nowego domu, ale czy znajdzie się ktoś na tyle odpowiedzialny, że nie zrobi jej więcej krzywdy? Mamy nadzieję, że tak! Więcej informacji u wolontariuszki Basi – 502242904.
Było nie odbierać.