Wieczorem na ul. Cieszyńskiej w Świętoszówce doszło do zderzenia autobusu z samochodem osobowym. Wskutek zderzenia samochód wpadł do rowu. Kobietę uwolniono z rozbitej osobówki bez użycia narzędzi hydraulicznych, odwieziono ją do szpitala.
Zgłoszenie zdarzenia wpłynęło z WCPR o godz. 19.58. – Po dojeździe na miejsce okazało się, że w rozbitej osobówce jest kobieta, natomiast pasażerom autobusu nic się nie stało. Nasze działania polegały zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, ewakuacji osoby poszkodowanej z samochodu oraz zabezpieczeniu pasażerów autobusu do czasu podstawienia pojazdu zastępczego – powiedział nam asp. sztab. Dawid Miś z JRG2 w Bielsku-Białej
Kierująca samochodem osobowym marki renault, zjeżdżając z drogi S52 na ul. Cieszyńską, nie ustąpiła pierwszeństwa prawidłowo jadącemu, kierującemu autobusem marki mercedes, który poruszał się ul. Cieszyńską, w kierunku Grodźca, w wyniku czego doszło do zderzenia obu pojazdów.
Patrol ruchu drogowego sporządził dokumentację, kierujący pojazdami byli trzeźwi. Zdarzenie wstępnie zakwalifikowano jako kolizję. W samochodzie był fotelik dla dziecka, na szczęście tym razem był pusty. W akcji uczestniczyły dwa zastępy straży pożarnej z JRG2, dwa z OSP Świętoszówka, pogotowie ratunkowe i policja.
Zapewne “kopertę” (z parkowania) i jazdę “po łuku” zaliczyła na “5”. Jazda poza miejskim ruchem nie była uczona (po drogach szybkiego ruchu, ekspresowych a także autostradach).
Przecież to nie autobus to jest skrzynka do przewozu warzyw i owoców
Dobrze że wjechała w autobus a nie w jakąś osobówkę .