Sport Cieszyn

Tempo kończy remisem udaną rundę

W meczu 15. kolejki IV ligi Tempo Puńców podejmowało Gwarka Ornontowice. Po emocjonującym widowisku oba zespoły podzieliły się punktami.

W pierwszej odsłonie niedzielnego pojedynku kibice goli nie zobaczyli, choć okazji ku temu było sporo. Po stronie gospodarzy najlepsze szanse mieli Tomasz Stasiak i Jakub Legierski, z których strzałami poradził sobie golkiper Gwarka Maksymilian Ćwik, oraz Adam Morys i Paweł Leśniewicz, których uderzenia nieznacznie mijały prawy słupek bramki. Z drugiej strony boiska na nudę nie mógł narzekać strzegący bramki Tempa Zbigniew Huczała, który musiał zatrzymywać natarcia zespołu gości.

Po przerwie ekipa z Ornontowic jeszcze mocniej zaatakowała beniaminka i dość szybko objęła prowadzenie. W 49. minucie po stałym fragmencie gry w polu karnym puńcowian powstało zamieszanie, w którym najlepiej odnalazł się Mateusz Kasprzyk, posyłając futbolówkę do siatki. Przyjezdni próbowali pójść za ciosem, ale ich kolejne próby świetnie stopował Zbigniew Huczała. Gościom nie pomogło również bezmyślne zachowanie ich zawodnika Andrzeja Piecucha, który w 67. minucie za uderzenie rywala opuścił plac gry z “cegłą”.

Osłabienie rywali Podopieczni trenera Michała Pszczółki próbowali wykorzystać, ale ich ataki skutecznie bronił Maksymilian Ćwik. Rozgrywający znakomitą partię bramkarz Gwarka skapitulował dopiero w 82. minucie, gdy dośrodkowanie Rafała Adamka z lewej strony strzałem głową na raty wykorzystał Kamil Adamek. Niestety 5 minut później strzelec gola również zachował się nieodpowiedzialnie i trącił bez piłki rywala, za co ujrzał czerwoną kartkę. W doliczonym czasie gry piłkę meczową na głowie miał Damian Szczęsny, ale jego ładny strzał jakimś cudem obronił Maksymilian Ćwik i spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

google_news