Centralny Ośrodek Sportu-Ośrodek Przygotowań Olimpijskich w Szczyrku poinformował, że nowym dyrektorem tej placówki został Tomasz Laszczak.
Nowy szef został mianowany z dniem 1 kwietnia. Ma 50 lat i jest mieszkańcem Szczyrku.
– To dla mnie wyróżnienie, a jednocześnie docenienie dotychczasowej pracy. Przed nami kolejne wyzwania, aby ośrodek rozwijał się i dobrze spełniał swoją rolę – mówi nowy dyrektor Tomasz Laszczak.
Swoją pracę w COS-OPO w Szczyrku rozpoczął w ubiegłym roku, gdy został pełniącym obowiązki dyrektora. Wcześniej przez 10 lat pracował w Urzędzie Miejskim w Szczyrku na stanowisku inspektora ds. gospodarki gruntami. Pełnił też nadzór nad nieruchomościami na terenie gminy, uczestniczył w pracach zespołu ds. projektów kluczowych dla miasta Szczyrk. Współpracował również z inwestorami w zakresie realizacji inwestycji narciarskich. Od 2017 roku był kierownikiem ds. kolei narciarskich w Szczyrkowskim Ośrodku Narciarskim, gdzie odpowiadał między innymi za współpracę z wykonawcami w ramach rozbudowy ośrodka, przygotowanie i utrzymanie tras narciarskich w sezonie zimowym oraz wdrażanie nowych rozwiązań.
Nie przewiduje długiej kariery
Słabiutki Pan niestety
Poznasz drzewo po owocach na razie nic nie sadzimy taka krótka przepowiednia o Cos Szczyrk zero inwestycji przewiduję w najbliższym czasie że będą cięcia i oszczędności
Nic się tam nie dzieje od jakiegoś czasu nic nie słychać o nowych pomysłach i realizacjach równia pochyla się na dno Listonosz nie pomorze w trudnych czasach
Był listonoszem??? Brawo PiS!!! Szkoda gadać co to za ekipa.
Powodzenia Panie Tomku trudny okres na inwestycje w Turystyce , bez lokalnego lobbowania i wsparcia w Warszawie Cos Szczyrk jako mały gracz przejdzie we władanie TMR Słowaków i chyba wszystko na to wskazuje że ceny będą jak za granicą taki będzie scenariusz jeszcze Beskid Arene wykupią
Teraz to już prosta droga do wykupienia COŚ przez Słowaków !
kurde, czy Wam też się wydaje ze COS stara siè i robi wiele zeby zachęcić narciarzy do jazdy u słowackiej konkurencji? 🙁 Jest od lat kilka tak słabych punktòw tras Skrzycznego że trudno mòwić tu o przypadku.. Chyba chodzi o to żeby nie korzystać z całej gòry i jeździć max do Dolin. a już broń Boże nie wracać narciarsko do Mety, ino kanapą z Jaworzyny. Banalny brak choćby belki do posadzenia siedzenia do przypięcia deski, nie mowiąc juz zeby mozna bylo z zapiętą deską od razu ruszac z kanapy bez skakania czy odpinania zeby doleźć ńa start fisu.. Odwieczna niemożność… Czytaj więcej »
Człowiek Słowaków
Szkoda gadać !
Słowacy przejmują powoli Szczyrk
Ceny w tym roku śmieszne na narty były za 4 godzinny karnet i jedną trase 100 zł szok max 50 zł nigdy juz tam nie pojade
To sobie idź na oślą łączke. Każdy by chciał zimę z poprzedniego sezonu, karnety za “free” i przyjazd gratis.
Na Słowacji czy w Austrii jest taniej luksus parkingi a nie wjazd do Szczyrku i zaparkować to 2 godz a jazdy 2 nic innego wiocha.