Adam Tomiczek nie dojedzie do mety tegorocznego Rajdu Dakar. Motocyklista z Cieszyna wycofał się na 5. etapie…
Etap 4, pozycja 28. Dzisiaj mega szybki odcinek bez większych przygód po za drobnym błędem nawigacyjnym 10 km przed meta. Jedziemy dalej – pisał na facebooku Adam Tomiczek.
Dzień później poinformował: Niestety Dakar 2021 kończy się dla mnie przedwcześnie. Na 5 etapie miałem uderzenie kompresyjne w kręgosłup w skutek czego nie mogę kontrolować prawej nogi. Robiłem co mogłem, ale nic nie pomaga. Jestem zmuszony odpuścić dalszą jazdę. Pech niestety mnie nie opuszcza.
Ten pech miał miejsce także rok temu, kiedy to Adam po wypadku na trasie, także musiał wycofać się z tej imprezy. Życzymy szybkiego powrotu do pełni zdrowia!
Wg mnie to głupota kto ich sponsoruje mam nadzieje że nie z podatków .
Głupotą jest pisanie takich komentarzy.
A znasz bałwanie np Sonika? Wiesz czym się zajmuje?To poczytaj a potem pisz