W ostatnich dniach ratownicy GOPR już kilkukrotnie szli na pomoc turystom, którzy w paśmie babiogórskim nie poradzili sobie z trudami zimowej wyprawy. Pracownicy Babiogórskiego Parku Narodowego nieprzypadkowo apelują zatem do amatorów górskich wypraw, by mierzyli swoje siły na zamiary.
Z informacji przekazywanych przez pracowników BPN wynika, że na najczęściej wybieranym przez turystów czerwonym szlaku prowadzącym z Krowiarek na Babią Górę pokrywa sypkiego śniegu ma od pół metra do nawet metra, w zaspach dochodzi do 1,5 metra. Szlak jest co prawda przetarty, ale widoczność jest znacznie ograniczona, wieje silny wiatr, a na drzewach na gałęziach zalega okiść śnieżna. – Wszystkich wybierających się w Beskidy prosimy o rozważne planowanie trasy górskich wycieczek adekwatnie do warunków panujących na szlakach i zapowiadanych w prognozach – apelują parkowcy.
W wydanym komunikacie BPN przypomina również, że od 23 grudnia do odwołania zamknięty jest żółty szlak prowadzący przez Akademicką Perć. Natomiast od 1 lutego do 30 listopada zarówno na terenie parku obowiązuje całkowity zakaz poruszania się na nartach. Podobnie ograniczenia obowiązują na Słowacji w CHKO Horna Orava w strefie A na Babiej Górze.
Pamiętajmy przy tym o zwierzętach. Dla ich dobra nie schodźmy ze szlaków. – Zwierzętom trudniej się poruszać, zużywają przez to więcej energii, trudniej im o pokarm – przypominają parkowcy.
Szczegółowe i aktualne informacje o warunkach na Babiej Górze można znaleźć tutaj
