Kuźnia Ustroń odniosła cenne zwycięstwo nad MKS Lędziny w meczu 17. kolejki IV ligi. Ekipa trenera Mateusza Żebrowskiego zainkasowała trzy ważne punkty i złapała nieco oddechu.
Podobnie jak w rywalizacji z LKS Czaniec ustronianie szybko zdobyli gola. Już w 6. minucie wynik spotkania otworzył Adrian Sikora, ale gospodarze z tego trafienia długo się nie cieszyli, bowiem w 9. minucie wyrównał Kamil Ingram. Jeszcze w pierwszej połowie drużyna Kuźni ponownie miała szansę objąć prowadzenie, ale jej ataki nie kończyły się powodzeniem. Najbliżej szczęścia był Adrian Sikora, którego groźny strzał po jednej z akcji miejscowych zatrzymał się na poprzeczce.
Po przerwie znów na boisku inicjatywę posiadali piłkarze zespołu beniaminka. Ich natarcia przyniosły skutek w 63. minucie, gdy po raz drugi tego dnia do siatki rywali trafił Adrian Sikora. Niestety i tym razem goście szybko wyrównali. Po zaledwie dwóch minutach gry sposób na bramkarza Kuźni znalazł Łukasz Gardawski. Dopiero trzeci cios, jaki wyprowadzili ustronianie, okazał się zabójczy. W 73. minucie ponownie piłkę do bramki skierował Adrian Sikora, ustalając rezultat meczu na 3:2.
