Miniony weekend okazał się wyjątkowo niebezpieczny na drogach powiatu cieszyńskiego. Policjanci odnotowali trzy poważne wypadki, z których jeden miał tragiczny finał – zginął 31-letni kierowca skody. Mężczyzna posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Z kolei w dwóch innych wypadkach, w Mnichu i Strumieniu, ranne zostały dwie kobiety. Apeluje się o ostrożność. Chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii.
Miniony weekend przyniósł 3 poważne wypadki drogowe na terenie powiatu cieszyńskiego. Najtragiczniejsze zdarzenie miało miejsce w niedzielę, 16 listopada, na drodze wojewódzkiej nr 941 w Ustroniu. https://beskidzka24.pl/czarna-niedziela-w-ustroniu-smiertelny-wypadek-na-dk-941-droga-zablokowana/
Pozostałe zdarzenia zakwalifikowane jako wpadek drogowy miały miejsce w piątek i sobotę. Do pierwszego z nich doszło w miejscowości Mnich, na ulicy Cieszyńskiej. 33-letni kierowca forda transita nie ustąpił pierwszeństwa 64-letniej rowerzystce, doprowadzając do zderzenia. Kolejne zdarzenie miało miejsce w sobotę, 15 listopada, w Strumieniu na ulicy 1 Maja. 50-letni kierujący suzuki, włączając się do ruchu, nie ustąpił pierwszeństwa 76-letniej pieszej, która przechodziła przez jezdnię.
Apeluje się o rozwagę – bezpieczeństwo zaczyna się od odpowiedzialności. Trzy wypadki w ciągu jednego weekendu pokazują, jak ważne są uważna jazda i przestrzeganie podstawowych zasad ruchu drogowego. Dlatego ważne, aby zawsze być czujnym. Dostosowujmy prędkość do warunków i sytuacji na drodze, zachowujmy szczególną ostrożność i pełną koncentrację.
Bezpieczeństwo zaczyna się od nas samych. Ostrożność, rozsądek i odpowiedzialność za kierownicą – to od naszych decyzji zależy, czy na drogach będzie bezpieczniej.





