Firma Pannatoni będzie głównym sponsorem klubu z Bielska-Białej, kontrakt z trenerem Brede przedłużono o kolejne dwa lata, a zespół ma walczyć o awans do Ekstraklasy – to najważniejsze komunikaty z dzisiejszej konferencji prasowej. W niedzielę piłkarze TSP wracają do ligowego grania.
– To były trudne negocjacje, mam nadzieję na długą współpracę – tak prezes Bogdan Kłys mówił o pozyskaniu nowego głównego sponsora. Firma Pannatoni (deweloper powierzchni magazynowych) działa w naszym regionie od 2005 roku. Dyrektor zarządzający Marek Dobrzycki wspominał, że z prezesem Kłysem poznał go prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski i tak się zaczęły kontakty TSP i Pannatoni. Teraz firma będzie mocno wspomagać budżet klubu. Dopytywany o szczegóły prezes Kłys wyjawił, że chodzi o około 10 proc. budżetu.
W sportowej części konferencji wzięli udział piłkarze: kapitan zespołu Łukasz Sierpina, nowi w klubie – Mateusz Marzec i Kamil Biliński oraz trener Krzysztof Brede. Trener mówił, że w zimowej przerwie udało się zrealizować wszystko to, co było zaplanowane, nie było wielu transferów, ale klub postawił na jakość. Nie wypalił powrót Kacpra Kostorza, bo Legia wymagała, by grał jako środkowy napastnik. Być może dojdzie do skutku jeszcze jeden transfer, to rozstrzygnie się w najbliższych dniach.
Nowi zawodnicy podkreślali, że nie mieli żadnych problemów z aklimatyzacją. Kamil Biliński jasno mówił o celu: – Ten klub i to miasto mają wszystko, żeby być w Ekstraklasie.
Jak się w niej znaleźć odpowiedział trener Brede, pytany o swój plan. – Wygrać każdy kolejny mecz. Cały czas musimy być głodni zwycięstw. Chcemy grać ofensywnie i zdobywać bramki.
A odpowiadając na pytanie dotyczące kilku klasowych zawodników, z których ktoś będzie się musiał pogodzić z rolą rezerwowego, stwierdził: – Rywalizacja jest najlepszą formą podnoszenia umiejętności.
Prezes Kłys ogłosił, że godzinę przed konferencję trener Brede złożył podpis na nowym dwuletnim kontrakcie (obecny wygasał w czerwcu). – Jestem bardzo zadowolony, bo trener zaraża pasją – podsumował prezes.
W niedzielę pierwszy mecz – z Wigrami Suwałki. Początek o 15.00.
Jan z BB ale tam niczego nie pisali o czwartoligowym zespole z Bielska tylko o Podbeskidziu… A to spora różnica
Czyli wiejskich gorolach poziomu C klasy.
Mają wszystko na Ekstraklasę prócz piłkarzy i PARKINGU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gorole znaleźli naiwnego kto popiera takich wiejskich kopaczy poziomu A klasy.
Gorole to grają w okręgówce a Twoje myślenie jest na poziomie małpy chociaż nie wiem czy nie mniejsze pozdrawiam kibic Podbeskidzia ⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽⚽
Widać poziom wiejskiej małpy kto chodzi na naszą piłkę nawet exstra klasa to wiocha i poziom C klasy w Europie ale ciemnota nie kuma i chodzi ryczy jak małpy.
filozofie zza JURANDA ,Podbeskidzie i Rekord są duma tego miasta
Jakie miasto i kibole taki poziom duma czyli wiejskie ZERO.