Policjanci z Brzeźnicy zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież kamer monitoringu. Łupem złodzieja padły dwa tego typu urządzenia.
21-letni mężczyzna kilka dni przed kradzieżą odwrócił kamery. Nie wiadomo czy były to tylko przygotowania do skoku, czy nieudana próba ich zdemontowania. Nie stwierdzono wówczas by urządzenia zostały uszkodzone.
Dwa tygodnie temu gagatek ponownie pojawił się w poczekalni budynku stacji PKP w Brzeźnicy wyrwał kamery ze ściany i uciekł, zabierając łup ze sobą. Wartość skradzionych urządzeń wyceniono na ponad 1250 złotych. Nie wiadomo co mężczyzna zamierzał zrobić z pozyskanym siłą sprzętem.
Okazało się, że rabuś jest mieszkańcem wioski. Złapano go w jego domu. Przedstawiono mu zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
