Trwa remont ulicy Schodowej w Bielsku-Białej. To chyba najbardziej urokliwe miejsce na całej bielskiej starówce. Niestety, z uwagi na prowadzone prace nie jest ono teraz dostępne dla mieszkańców i turystów.
Do rewitalizacji ulicy Schodowej władze miasta przymierzały się od co najmniej czterech lat. Chodziło zwłaszcza o najbardziej malowniczą jej część, czyli wijące się pomiędzy zabytkowymi kamieniczkami schody prowadzące z poziomu ulicy Zamkowej na wysokość bielskiego rynku. Niedawno konserwatorski remont elewacji przeszła stanowiąca północe ograniczenie schodów, jedna z nielicznych w Bielsku-Białej kamienic w stylu historyzmu w tak zwanym kostiumie francuskim (Zamkowa 8). Prezentuje się teraz bardzo okazale, a jej rewitalizacja została doceniona w ogólnopolskim konkursie.
Umowę na remont ulicy Schodowej Miejski Zarząd Dróg podpisał z wykonawcą pod koniec września. Prace mają zakończyć się w ciągu 10 miesięcy od daty zawarcia umowy, czyli latem przyszłego roku. W tym czasie odnowione zostaną nie tylko schody, lecz także dalsza część brukowanej ulicy Schodowej prowadząca aż na rynek. Obecnie trwają prace ziemne związane między innymi z: budową odwodnienia, wykonaniem izolacji oraz wymianą instalacji technicznych.
Wracając do samych schodów to wykonane zostaną z granitowych płyt i jak do tej pory podzielone będą na cztery – rozdzielone kamiennymi pomostami – części (biegi). Zagospodarowany zostanie także niewielki placyk u ich podnóża (od strony ulicy Zamkowej). Pojawi się też nowe oświetlenie oraz nowe poręcze. Koszt przebudowy ulicy schodowej pochłonie około 1,3 miliona złotych. Roboty realizowane są pod nadzorem służb konserwatorskich.
Warto dodać, iż schody te są jedną z głównych wizytówek miasta, chyba najczęściej uwiecznianym widokiem na wszelkich materiałach promujących stolicę Podbeskidzia. Uwielbiają je rysować, malować a zwłaszcza fotografować artyści jak i zwykli mieszkańcy oraz turyści. Stanowiły też scenografię dla kilku filmów kręconych w Bielsku-Białej.
Zaraz mury zostaną zabazgrane i urok miejsca pryśnie. Przymiarki już widać.
Już w latach 90-tych nazywało się tą ulicę Moczową. Nie wiem co się zmieni po remoncie, bo jeszcze przed remontem pachniało uroczo i mam wrażenie że się to nie zmieni. Potrzebna by była darmowa latryna na Schodowej, bo inaczej miasto oficjalnie może nazwę zmienić.
otworzą perfumerię
Przy okazji remontu i wykopów można by zaizolować fundamentu pobliskich kamienic, żeby woda z ulicy nie wlewała się do piwnic.
Żeby było urokliwie niech ktoś nakaże wyburzenie tego garażu który tam pasuje jak pięść do oka.
Już nawet to grafitti mi tak nie przeszkadza
Blask to odzyskują schody a nie ulica schodowa.Ściany po prawej stronie kamienic czy garażu parafii to obraz nędzy i rozpaczy.Parafii nie stać na wytynkowanie małej ściany? Na niej można wykonać malowidła o charakterze religijnym.
A czy zostanie zastosowana ustawa o zapewnieniu dostępności?
A te BAZGROŁY na nowych i starych elewacjach??!!
Czy “artyści” już opłacili grzywny, czy może ich rodzice ..
Sądy są łaskawe dla złapanych graficiarzy a jeszcze niezłapanych policja nie stara się namierzyć