Pod ciężarem zalegającego na drzewach ciężkiego, mokrego śniegu, jak zapałki łamią się gałęzie. Upadając stwarzają ogromne zagrożenie dla osób i pojazdów.
Tylko w ciągu ostatnich kilkunastu godzin strażacy na terenie Bielska-Białej i powiatu bielskiego interweniowali w takich sytuacjach blisko 90 razy.
Połamane gałęzie i konary, a nawet całe drzewa tarasowały drogi i chodniki, a nawet… w Bielsku-Białej ogromna wierzba wywróciła się do rzeki Białej w centrum miasta. Bardzo często spadające konary uszkadzały też linie energetyczne. Z tego powodu prądu pozbawionych było wczoraj wielu (ponad 1000) mieszkańców Czechowic-Dziedzic (najwięcej w całym województwie śląskim).
Choć już nie pada od ponad doby, to śnieg wciąż utrzymuje się na drzewach. Zalecane jest więc unikanie wypraw do lasu, a nawet spacerów na terenie miejskich parków. Nie należy też parkować aut pod drzewami.
Nie do przyjęcia jest to że wiele ludzi mają zapuszczone ogrody z wielkimi drzewami które po sąsiedzku zasłaniają baterie fotowoltaiczne których wytworzenie prądu jest przez to zmniejszone. Powinien powstać państwowy przepis aby zapobiec takim rzeczą.
Wiele ludzi mają odrębność zdania i zmniejszoność po sąsiedzku wytworzenia prądu do przyjęcia dla nich jest. Zapuszczoność ogrodową uprawiają bo chcą i państwowy przepis może się udać na okoliczne zadrzewienie. Takim rzeczą nie należy oczywiście dawać upustu a i państwowy przepis monopolem być tu nie powinien.
upustu, podszywacz, dałeś pisząc po swojemu “rzeczą”, gdzie wszyscy inni piszą w takiej okoliczności “rzeczom”.
Polska jest podrutowana i nigdy ten dramat się nie skończy.Niezrozumiałą rzeczą jest że nikt nie wpadnie na pomysł aby prąd poprowadzić pod ziemią jak w zachodniej europie.
Niejeden już o tym myślał i doprowadzanie prądu do nowych budynków robi się ziemią. Oprócz wielkiej kasy, da wielu właścicieli posesji zgodę aby ryć własność?
Trzeba robić porządek z gałęziami na bieżąco i z drzewami a nie być ździwionym że się połamały
Naprawdę? – zatrudnij się jako ekspert do oceniania które gałęzie i drzewa się złamią pod naporem śniegu, a później wskaż skąd pieniądze do wynajęcia ekip.
Chyba lepiej zapobiegać niż usuwać awarię ekspercie niż mnie nazywać ekspertem
Tacy jak ty wpływają na statystyki durnego społeczeństwa:)))) weryfikuj kierowców pod względem niebezpiecznych zachowań na drodze. Weź se lepiej jedynkę oglądnij
Człowieku, jest wiele dzięsiątków kilometrów dróg w regionie gdzie jedzie się wśród szpaleru drzew i korony drzew tworzą baldachy nad drogami. Tam się łamią gałęzie i spadają na drogę – co zrobisz, będziesz wycinał gałęzie nad drogami?, można oczekiwać ale to powinno być realne do wykonania. W parkach nad alejkami jest podobnie. Ktoś pisał, że lepiej aby linie elektryczne biegły ziemią. Lepiej tak jak i zapobiegać ale to teoria na dziś i przez wiele jeszcze lat.