Maseczki, rękawiczki i płyn do dezynfekcji – po te środki ostrożności sięgnęli członkowie kolejnej rady gminy, która nie zrezygnowała z organizacji sesji.
30 marca odbyła się sesja Rady Gminy Bestwina. Wzięło w niej udział 10 z 15 członków rady. Obrady były zamknięte dla osób z zewnątrz. Przed wejściem radni dezynfekowali ręce, po czym zakładali maseczki i wkładali rękawiczki. Jak mówi wójt Artur Beniowski, tematy omówiono już wcześniej, więc ze wszystkim uporano się w trzy kwadranse.
Podjęto uchwały m.in. w sprawie miejscowego planu zagospodarowania dla sołectwa Bestwina i zaciągnięciu pożyczki w wysokości 650 tysięcy złotych z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na termomodernizację budynku przedszkola w Janowicach.
Radni na wniosek wójta zrezygnowali z wyodrębniania funduszu sołeckiego. Szef gminy ostrzegał bowiem, że skutkiem epidemii będzie zmniejszenie dochodów gminy. Dlatego zastanawia się też nad ograniczeniem inwestycji i imprez gminnych.
Zlikwidować tę śmieszną gminę i podzielić między Czechowice i Bielsko
Hahaha…ale głupoty….rozwiązać tę gminę i dołączyć bestwinę do Czechowice.
A co to Czechowice????
Czechowice to normalne miasto i gmina. Bestwina natomiast to jeden wielki układ rodzinom koleżeński….i tyle w temacie.
Na czas wojny z koronawirusem może powinny być zawieszone Rady Gmin, Rady Miast w samorządach a włodarz poradzi sobie sam bez nich, bez uchwał. Zaoszczędzone będzie na dietach.
Jak to omówiono tematy wcześniej? Kto z kim? Jaki jest sens debatowania jeśli tematy omówiono wcześniej, nie ma dyskusji bo uzgodniono wcześniej? Jak można poważnie debatować jeśli celem było jak najszybciej zakończyć sesję?
Omówienie a podjęcie uchwały to różne rzeczy . Uchwałę można podjąć wyłącznie na Sesji..