Policjanci sprawdzają czy duchowny z parafii w Bestwinie dopuścił się rękoczynów. Postępowanie prowadzone jest pod kątem naruszenia nietykalności cielesnej. To przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego.
W Bestwinie wrze i mówi się o skandalu. Mieszkańcy przekazują sobie nie tylko prywatnie, ale i publicznie – w sieci – informacje o rzekomym uderzeniu ministranta. Wskazują przy tym, że już w przeszłości były skargi na jakoby niewłaściwe zachowanie księdza, z czego nie wyciągnięto konsekwencji.
W Bestwinie ksiądz ma opinię dobrego gospodarza. Ale nie kryje się, że ma trudny charakter, niektórzy mieszkańcy czują się traktowani z góry, a kapłan nie gryzie się w język.
Teraz jednak granice miały zostać przekroczone. Jak ustaliliśmy, w bielskim garnizonie policji w sprawie księdza jest prowadzone postępowanie pod kątem artykułu 217 Kodeksu karnego, dotyczącego naruszenia nietykalności cielesnej. „Kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Jeżeli naruszenie nietykalności wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności, sąd może odstąpić od wymierzenia kary. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego” – to jego pełne brzmienie.
Bielska policja tylko potwierdza, że prowadzi takie czynności związane z księdzem z bestwińskiej parafii, weryfikuje zgłoszenie, ale odmówiono nam udzielenia informacji choćby o podstawowych faktach, w tym o dacie rzekomego zdarzenia. Nie informuje się też, kogo miałaby zostać naruszana nietykalność cielesna. Nie mamy więc potwierdzania, że dotyczy to ministranta.
Rozmawialiśmy z księdzem. Stwierdził, że na tym etapie sprawa nie jest do komentowania, tylko do dogłębnego wyjaśnienia, by „nie było rzeczy, które są dziwne”. Dodaje, że na razie nie może się wypowiedzieć, ale sprawa musi być wyjaśniona. Po tej krótkiej odpowiedzi duchowny przerwał połączenie telefoniczne.
Zwróciliśmy się Kurii Diecezji Bielsko-Żywieckiej z pytaniami o to, czy prowadzone jest tam postępowanie dotyczące księdza z Bestwiny i jakie fakty już udało się ustalić. – Do kurii wpłynęła informacja w tej sprawie i prowadzone jest postępowanie wyjaśniające – oszczędnie informuje Centrum Informacyjno-Medialne Diecezji Bielsko-Żywieckiej.
Jaki rękoczyn? co on zabił tego ministranta ? czy lekko nim poterepał ? rodzice robią z dzieci święte krowy. Zachwile dzieci będą rodziców zgłaszały na policję bo coś przeskrobią, nie posluchają klapsa dostaną i tu już paragraf. Jak chodziłem do szkoły jak nauczyciel uwagę zwrócił to i w domu był ochrzan a teraz nauczyciel nic nie powie bo ochrzan to on dostanie jak opieprzy czy da inną karę. Jeden nauczyciel dziecko w kącie za karę postawił to rodzice już do kuratorium, będą mieć po 80 lat to ich dorosłe dzieci też do kąta odstawią i taka prawda.
No i teraz należałoby zapytać o dwie rzeczy? Czy ksiądz, który był dziekanem w Wilamowicach przed ks. Stanisławem Morawą wiedział, co się dzieje? No bo z pewnością to się działo wcześniej. A dalej? Jak się ten kapłan zachowywał na innych placówkach, na których pracował? Czy proboszcze wiedzieli? Czy może usiłowali zamieść ten proceder pod dywan? A co mówiły dzieciaki i rodzice w szkołach? Od tego jest kolęda, żeby m.in. podnosić krzyk, jak dzieją się takie rzeczy. Nie wierzę, że ksiądz bił dzieci tylko na tej parafii. Tego się nie da ot tak zaczynać. To się rodzi w głowie o wiele… Czytaj więcej »
Niestety nadal się nic nie zmieniło proboszcz z bestwiny pozostał na swoim stanowisku pomimo karnych zarzutów niestety nic się nie zmienia w naszym kościele i gnicie od środka nadal podstępuje Myślałem że kościół to przede wszystkim ludzie ale tu chodzi o całkiem co innego
Ksiądz przyznał się wujkowi chłopca, że była to forma zabawy… Przy czarnych to nawet zabawa w chowanego nabiera innego znaczenia. Dziwne te ich rozrywki. Szkoda chłopaka.
Górale to jednak tępy naród. Jak czytam wasze komentarze to chyba nie na już na to leku. Po co posylacie tam swoje najwieksze skarby dzieci a jak się coś stanie to jeszcze niektóre mendy sukienkowych tłumaczą.
Witam. Ja bym to zrobił tak. Gdy miała miejsce jakakolwiek sytuacja niejasna sprawa , idę do . Ks Proboszcza mówię że mi się to nie podoba, taka a taka sprawa. Ksiądz jest tylko człowiekiem i też ma swoje granice , lepsze gorsze dni. Takie czasy są że ludzie są BARDZO ROSZCZENIOWI. Proboszcz powinien przeprosić grzecznie i Mocne postanowienie POPRAWY. PAMIĘTAJMY że bez Sakramentów które posiada Ksiądz nikt nie BĘDZIE ZBAWIONY!!! Taka jest Nasza Wiara katolicka a nie ludzka. Któż Jak Bóg🙏🏼
Chyba cie posrało, ksiądz powinien za to mieć mordę obitą i sprawę w sądzie.
Dokładnie w tej kolejności.
Wiele serca ksiądz wkłada w parafię i pomoc potrzebującym poprzez adwentowe festyny parafialne i kiermasze ciast
Nikt nie jest idealny . Ale najlepiej kogoś oczerniać nie znając prawdy . Może i jest wredny czasem ale to dobry człowiek .
No to wredny czy dobry bo to się gryzie ze sobą
Kościół to my ludzie ! A ks nie jest Bogiem ! Rozróżnianie te dwie rzeczy !!!
Cienias. Ja potrafiłem coś więcej!
Pewnie za nic był rękoczyn jeśli w ogóle miał miejsce. Z artykułu tyle wiadomo, że mógł szarpnąć kogoś za ubranie albo uderzyć co pewnie potwierdziła obdukcja albo ktoś chce się brzydko odegrać za coś. Mam nadzieję przeczytać rozwinięcie tematu bo łatwo kogoś obsmarować w mediach.
Widziałem wiele doba która uczynił ten Kapłan, wielkie Jego serce i zaangażowanie
“Wiele doba”. Twój” Bug” byłby dumny.
Ten”ksiądz” to chodząca pomyłka. Nie raz widać jak popycha ludzi w kościele bo jego grube cielsko się nie mieści. Cham i prostak. Powinien już dawno dostać kopa w dupę od ludzi
Jestem wierzący i praktykujący ale chodzę do kościoła dla Boga, a nie dla księży. Księży mam gdzieś.
Tych wszystkich księży trzeba pozamykać. To są potencjalni pedofile lub ich poplecznicy.
powinni ci chamie wytoczyć proces
A co? Prawda boli w d…?
nie jestem księdzem ani zakonnikiem i nic mnie nie boli ale to nie zmienia faktu ,że powinni wytoczyć ci proces ,chamie
Zgłoś to do płokułatuły. Na co czekasz?
He czasem wpierw… Musi być 🙂 trzeba się przyzwyczaić. Bo groźba wojny wisi. Społeczeństwo musi być gotowe.
W którym kościele wrze?
Kuria i pis -MO nic nie zrobi mają wytyczne z góry jak bronić nierobów.
W Polskim kościele już dawno nie ma Boga tylko usługi ciemnoty-pis,nie dać na tacę to miękną jak G–o
Bez twojej złotówki obejdzie się
Nie ma większej ciemnoty niż wy POlitycznie POdejrzani zdrajcy
Całe szczęście że ty żyjesz w oświeconym PISodebiliźmie.
Znane są przypadki, że ksiądz zupełnie nie nadaje się na katechetę i wycofywanie cichcem z katechezy pod groźbą zgłoszenia na policję. Dziecko przyznało 20 lat po zakończeniu szkoły jako dorosłe, jak ksiądz zachowywał się na lekcjach religii, nazywając dziś księdza “cham”.
Po 20 latach się przyznał
Masakra.dopiero się obudził że 20 lat temu chore…
Szukanie gówna we wszystkim po takim czasie by ino sensację robić kiedyś nauczyciele linijka po łapach lali i dobre było a teraz wielkie halo później takie c***y rosną z lewymi rękoma do roboty
Nie przyznał się, lecz przyznał, drobna różnica. Nie miał potrzeby przyznawać się, był dobrym uczniem, problemy mieli inni. Reszta bez komentarza…, kiedyś po rękach całowało plebana na wsi pospólstwo, czytać nie umieli i też było dobrze.
Kiedyś Ksiądz lał ministrantów po łepie i nikt nie donosił. Jescze w domu poprawili. A teraz nic nie wolno to rosną takie chwasty i potem mordują rówieśnika na ulicy 12lat. Jeden musi dostać by zrozumieć drugiemu wytłumaczysz i załapie
Nie przenoś na tekst pisany tego co ci chodzi po łepie.
Wiemy jak to kiedyś było, żona też musiała być zlana przynajmniej raz w tygodniu a już za co to najlepiej sama wiedziała. Nie donosiła na policję, jaka tam niebieska karta.
Tak jak Tusk z chciwością sępa rzucił się na rzekomą rtęć w Odrze tak beskidzka24 rzuca się na rzekome naruszenie nietykalności cielesnej.
Myślisz, że ktoś fatygował się na policję i składa fałszywe zeznania, żeby oczernić księdza? Ty normalny jesteś?
Czyli policja nie powinna badać sprawy, bo ksiądz na pewno jest niewinny? Dziwny tok myślenia.
Coś również wyraźnie rzuciło ci się na mózg.
Widać , że Pisowiec.W niedzielę do kościoła a w poniedziałek obgaduje, pluje , hejtuje
a co złego napisał ?
Znam w mojej parafii że ci z pierwszych ławek pierwsi do komunii to są najgorsze mendy we wsi zabili by drugiego człowieka i wkoło widzą samych wrogów to jest Polski KK
Widać, że POwiec. Cały tydzień kłamie i kradnie, a w niedziele chce iść na zakupy dla odmiany.