Starcia Orła Kozy i LKS Groń Bujaków zawsze wzbudzały sporo emocji, nie inaczej było i tym razem.
Lepiej w spotkanie weszli goście z Bujakowa, którzy za sprawą szybko zdobytej bramki ustawili sobie mecz. Gospodarze nie zamierzali odpuszczać i chcieli powalczyć o pełną pulę. Z drobną pomocą zawodników Gronia Orzeł Kozy w końcówce spotkania zdołał przeważyć szalę zwycięstwa na swoją korzyść i sięgnął po 3 punkty.
Orzeł Kozy 2:1 LKS Groń Bujaków
Autorem fotoreportażu jest Artur Grabski