Policjanci zatrzymali w Wadowicach 17-latka, który miał przy sobie mefedron.
Policjanci otrzymali zgłoszenie o grupie osób, które kręcą się w okolicy dworca kolejowego w Wadowicach.
– Jadąc na miejsce funkcjonariusze zauważyli w rejonie przystanku komunikacji miejskiej trzech młodych mężczyzn, którzy nerwowo zareagowali na widok mundurowych. Podczas kontroli osobistej policjanci znaleźli 11 woreczków z zawartością białej substancji, które 17-letni wadowiczanin trzymał w kieszeni spodni. Policyjny tester potwierdził, że to mefedron. Mundurowi zabezpieczyli narkotyki, a 17-latka zatrzymali i przewieźli do wadowickiej komendy. Również podczas przeszukania jego miejsca znaleziono narkotyki. Młody mężczyzna usłyszał dwa zarzuty posiadania zakazanych substancji, do których się przyznał. Za popełnienie tego przestępstwa ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności – informuje wadowicka policja.
” 17-latka zatrzymali i przewieźli do wadowickiej komendy. Również podczas przeszukania jego miejsca znaleziono narkotyki. ”
Powiedzenie: “najciemniej pod latarnią ” nadal aktualne.
Ciekawym, co na to rzecznik policji.