Na sygnale Oświęcim

Wbrew zakazowi spotkali się i… biesiadowali

Fot. Wojciech Ciomborowski

Od 25 marca obowiązuje rozporządzenie ministra zdrowia wprowadzone w związku z przeciwdziałaniem rozprzestrzeniania się epidemii koronawirusa. Trzech  mieszkańców Zatora nie przejęło się, ani od dawna obowiązującymi przepisami dotyczącymi  zakazu spożywania alkoholu w miejscach publicznych, ani też nowymi zasadami bezpieczeństwa dotyczącymi zakazu gromadzenia się więcej niż dwóch osób.

Wczoraj tuż po 14.00 zatorscy dzielnicowi podczas obchodu rejonu służbowego przed jednym z bloków zauważyli trzech mężczyzn, którzy siedząc na ławeczce pili piwo i wódkę. W związku z tym funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję, informując „biesiadników” o popełnionych wykroczeniach.  Po wylegitymowaniu okazało się, że są to trzej mieszkańcy Zatora w wieku od 31 – 37 lat.

Każdego z mężczyzn dzielnicowi poinformowali o nałożeniu mandatów za spożywanie alkoholu  w miejscu zabronionym oraz za niestosowanie się do zakazu zgromadzeń. W związku z tym, że odmówili przyjęcia mandatów, więc materiały w sprawie wykroczeń,  których się dopuścili  zostaną przekazane do sądu wraz z wnioskiem o ukaranie.

– Pamiętajmy, że wprowadzone przepisy służą ochronie życia i zdrowia  nas wszystkich, dlatego nie bagatelizujmy wprowadzonych poleceń i wytycznych, aby nie narażać nikogo na niebezpieczeństwo zarażenia i dalszego rozprzestrzeniania się epidemii – przypomina rzeczniczka oświęcimskiej policji Małgorzata Jurecka.

google_news
3 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
inżynier
inżynier
4 lat temu

RPO wskazuje na błędy Rzecznik zwrócił uwagę, że w celu zwalczania choroby zakaźnej wywołanej wirusem SARS-CoV-2 nie zdecydowano się na wprowadzenie stanu nadzwyczajnego, zamiast tego została uchwalona ustawa z dnia 2 marca ws. COVID-19. W komunikacie na stronie biura RPO podkreślono, że ta ustawa nie jest teraz respektowana, bo zgodnie z nią, rozporządzenia określające wprowadzane ograniczenia może wydać Rada Ministrów, a nie pojedynczy ministrowie. “Minister zdrowia wydaje rozporządzenia, do których nie ma prawa, bo posłowie mu go nie dali. Ogranicza więc prawa i wolności obywateli bez umocowania w ustawie i tym samym niestety łamie konstytucję” – napisano. Jak wymieniono, minister… Czytaj więcej »

inżynier
inżynier
4 lat temu

“rozporządzenie ministra zdrowia” choć wprowadzone w dobrej wierze jest bezprawne i rząd ani żaden minister nie mają prawa wprowadzać takich REPRESJI WOBEC LUDNOŚCI bez wprowadzania stanu nadzwyczajnego – KONSTYTUCJA PANOWIE> Jak rozumiem “funkcjonariusze” zostali już wydaleni ze służby i mają postawione zarzuty?!? DURA LEX SED LEX

Marek
Marek
4 lat temu

/…/ z dwóch względów.