Bielski ratusz zamierza zakupić dodatkowych 40 kubłów na psie odchody. Obecnie jest ich w mieście 20 i najwyraźniej się sprawdziły. Coraz więcej właścicieli czworonogów sprząta po swoich pupilach i zebrane odchody wrzuca do specjalnie zaprojektowanych do tego celu pojemników.
Jeszcze kilka lat temu było z tym różnie, ale raczej źle. Wchodząc do parku czy na skwer, a nawet idąc chodnikiem, trzeba było uważać. Mało kto zawracał sobie głowę tym, aby zebrać z trawnika to, co pozostawił tam jego pies. Władze miasta od dawna próbowały walczyć z tym zjawiskiem i zachęcać właścicieli czworonogów do zbierania odchodów. Na trawnikach pojawiły się specjalne tabliczki promujące takie zachowanie. Ustawiono też kosze na psie odchody.
Edukacja społeczeństwa szła jednak jak po grudzie, bo w kubłach można było znaleźć wszystko, tylko nie odchody. Poniekąd powód mógł być banalny. Kubły na psie ekskrementy nie różniły się niczym od ulicznych koszy na odpadki. Jedynie duża naklejka na pojemniku informowała, do czego służy.
Zmieniło się to w ubiegłym roku, kiedy miasto kupiło specjalne pojemniki. Wyglądem różnią się od zwykłych koszy na śmieci i są tak zaprojektowane, że trudno do nich wrzucić coś innego niż pakiet z psia kupą. Co więcej – i chyba to był klucz do sukcesu – kubły są wyposażone w dozowniki woreczków na psie odchody. Po ilości pobieranych worków można wywnioskować, że właściciele psów chętnie z nich korzystają. Także ocena zawartości kubłów – usłyszeliśmy od miejskich urzędników – może napawać optymizmem. Bardzo szybko zapełniają się one odchodami. Tylko z parku za ratuszem wywozi się ich systematycznie kilkanaście kilogramów. Skoro nowe pojemniki cieszą się takim wzięciem, władze miasta chcą zainwestować w zakup kolejnych.
Nic sie nie zmieniło – proszę nie siać propagandy. Chodniki, parki oraz skwery w dalszym ciągu zasypane psią kupą – kubły klimaszewskiego niczego tutaj nie zmieniły. To jest kolejny przykład zajmowania sie przez ratusz pierdołami bez znaczenia dla miasta. Od tematu psich kup jest straż miejska oraz Sądy – mandat może teraz sięgać do 5000 zł. Bielsko traci rok do roku tysiąc mieszkańców – GDZIE SĄ MIESZKANIA KOMUNALNE DLA MŁODYCH?!? Dlaczego na dwu, trzy pokojowych mieszkaniach komunalnych przebywa JEDNA/JEDEN komunistyczny dziadek/babka?!? klimaszewski skończysz jak nowak!!!
Aha, wszyscy dziadkowie, babki ponieważ musieli żyć w czasach PRL-u są komunistyczni.
Aha – myślisz że przed 89 ktokolwiek dostał przydział nie będąc w pzpr? Powiedz nam jeszcze cos ciekawego… Przecież ja mówię żeby kogokolwiek na bruk wyrzucać ale po co im takie duże mieszkania? Potem płacz bo jeśli chodzi o czynsz to klimaszewski nie zna litości – w niektórych lokalizacjach B-B czynsz na komunałce m-4 okrągły tysiączek 😀 A młodzi niech biorą kredyty hahahahah Jak tam najnowsze prognozy demograficzne? Zatrzymacie sie na 15 mln ludności i dwóch województwach? hahahaha
Powiedziałabym ale adresat nieodpowiedni. Powiedziałabym, że dostawali przydziały i nie będący w PZPR a mający książeczki mieszkaniowe. Dostawali przydziały wykształceni młodzi bo było zapotrzebowanie na takie osoby, mieszkania w wielkiej płycie (“wykupione” bloki) miały przydzielone dla pracowników duże zakłady. Nowe mieszkania oddawano co chwilę. Adresat nieodpowiedni bo ciężko dotrzeć z taką informacją i zapewne tak mówię bo jestem byłą komuszką i chwalę przeszłość. Nie muszę myśleć, znam z autopsji.