Wieprz: Będzie zjazd do strefy?

Przed rokiem głośno było o przygotowaniach do budowy zjazdu z drogi ekspresowej S1 w Wieprzu wprost do tamtejszej Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Miało to ułatwić życie firmom ze strefy i odciążyć od ciężarówek uczęszczaną drogę powiatową.

Obecnie, aby dojechać do strefy ekonomicznej w Wieprzu, ciężarówki muszą zjechać na węźle Browar i następnie jechać drogą powiatową do skrzyżowania z przejazdem kolejowym, a potem pokonać trasę prawie do mostu na Sole. Zwłaszcza ostatni odcinek od przejazdu kolejowego i supermarketu sieci „Biedronka” do mostu na Sole uczęszczany jest nie tylko przez samochody, ale i pieszych. Niestety, brakuje przy nim chodnika, który jest dopiero w planach. Stąd pomysł na zbudowanie zjazdu z przebiegającej w pobliżu ekspresówki, który miałby ułatwić życie i firmom, i mieszkańcom. O przygotowaniach i planowaniu zjazdu głośno było przed rokiem. Potem temat ucichł. Wiele osób zaczęło się zastanawiać, czy przypadkiem nie zrezygnowano z planów z powodu kryzysu gospodarczego wywołanego pandemią koronawirusa.

Wątpliwości te rozwiał ostatnio Andrzej Zabiegliński, wiceprezes zarządu Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, który gościł podczas niedawnych obrad sesji Rady Gminy Radziechowy-Wieprz.

– Strefa rozwija się dynamicznie i trzeba rozbudowywać infrastrukturę. Została zlecona nowa koncepcja budowy zjazdu, aby było dwustronne włączenie do ekspresówki. Najpierw będzie koncepcja, a potem projekt. Jednak przy tym wszystkim Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad musi mieć zgodę Ministerstwa Infrastruktury na pewne odstępstwa od norm. Myślę, że inwestycja będzie kosztować około 20 milionów złotych. Gdy ten zjazd powstanie, „uwolni się” droga powiatowa przy skrzyżowaniu przy torach – powiedział wiceprezes Andrzej Zabiegliński.