Woda puszczona w ruch, koło się rozpędza, porusza wał, na nim odbijają się stępory, które równomiernie uderzają we włożony w stępę, przygotowany u tkacza materiał utkany z wełny oraz lnu. Jest on poddawany procesowi folowania…
Folusz – zbudowana od podstaw dawna maszyna została uruchomiona w Enklawie Budownictwa Drewnianego przy Muzeum Beskidzkim w Wiśle. Folusz nazywany przez górali śląskich też wałcha albo walkownia, powstał dzięki zrealizowaniu przez pracowników wiślańskiego muzeum kolejnego projektu unijnego. Ten ostatni opatrzona nazwą: „W poszukiwaniu piękna w kulturze górali śląskich – poszerzenie oferty kulturalnej pogranicza polsko–czeskiego”.
W otwarciu udział wzięli m.in. starosta cieszyński Mieczysław Szczurek, radny Sejmiku Województwa Śląskiego Andrzej Molin, mieszkańcy, przyjaciele wiślańskiej placówki, ludzie kultury z Istebnej, Brennej, Katowic.
– Zapraszam wszystkich do obejrzenia nowego obiektu w naszym muzeum – zachęca kierownik placówki Małgorzata Kiereś.
