Wydarzenia Żywiec

Korbielów: Wojna o redyk

Fot. Paweł Szczotka

Przez kilka ostatnich tygodni trwała istna wojna pomiędzy wójt gminy Jeleśnia Anną Wasilewską a grupą radnych gminnych i działaczami społecznymi o miejsce organizacji redyku, czyli imprezy plenerowej z wypędzeniem owiec na halę. Wójt optowała za tym, aby zorganizować go po raz pierwszy w Jeleśni. Część radnych i działaczy chciała pozostawienia imprezy w Korbielowie.

Do tej pory redyk odbywał się 22 razy w Korbielowie. Część edycji miała miejsce na tak zwanych gminnych terenach w rejonie ulicy Leśnej, a część na terenach przy byłym drogowym przejściu granicznym ze Słowacją na Przełęczy Glinne. Organizatorami imprezy są Gminny Ośrodek Kultury w Jeleśni, Śląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Częstochowie i Powiatowy Zespół Doradztwa Rolniczego w Żywcu.
Dwa miesiące temu wójt Anna Wasilewska zapowiedziała, że chce, aby redyk zamiast w Korbielowie odbywał się w Jeleśni.

Nie ma jeszcze ostatecznej decyzji co do zmiany lokalizacji. Jednym z powodów jest to, że wiele osób zwracało uwagę, iż przy granicy w Korbielowie nie ma gdzie zaparkować samochodu– poinformowała nas kilka tygodni temu Agata Krzesak-Madejska z Urzędu Gminy po tym, gdy kilka razy prosiliśmy władze gminne o stanowisko w sprawie imprezy.

Jednak pomysł z przeniesieniem redyku nie spodobał się wielu mieszkańcom Korbielowa, działaczom społecznym i części radnych gminnych. Na początku kwietnia radni chcieli porozmawiać o tym z wójt Anną Wasilewską podczas Komisji Oświaty i Kultury. Jednak zanim doszło do dyskusji, wójt opuściła salę. Przewodniczący komisji Wiesław Głuchaczka podkreślił, że wszyscy zgadzają się na pozostawienie redyku w Korbielowie, ale wójt jest innego zdania.

To bardzo głupi pomysł, aby przenosić imprezę. Wójt powinna to przemyśleć. Szkoda, że nie chciała z nami rozmawiać i wyszła – powiedział przewodniczący, a radny Henryk Janik stwierdził, aby nie zgadzać się na przeniesienie redyku. Mieszkający w Korbielowie radny Marcin Dendys również nie krył zdumienia pomysłem przeniesienia imprezy do Jeleśni i optował za pozostawieniem jej w Korbielowie.

Odbywa się tam od lat i ludzie się do tego przyzwyczaili. Wiele osób podkreśla, że redyk w tym miejscu ma niepowtarzalny klimat – zaznaczył.

Kilka dni później w Jeleśni odbyło się spotkanie z przedstawicielką Śląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Częstochowie, które również jest za pozostawieniem redyku w Korbielowie. W trakcie spotkania salę opuściła wójt Anna Wasilewska.

Ostatecznie zadecydowano, że redyk pozostanie w Korbielowie, a impreza odbędzie się 18 maja.

google_news
6 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Andy
Andy
5 lat temu

Zacznijmy od tego że w tamtym rejonie przebijają przyjezdnym koła, więc w zasadzie nie ma tam w ogóle po co przyjeżdżać. Niech sobie jak ktoś słusznie zauważył, pijany baca sam wypędza owieczki na halę. Ja dla takiego folkloru wole skoczyć na Słowację

mietek
mietek
5 lat temu

25 brudnych owiec i naje….any baca ot i cały redyk,dramat……

bobo
bobo
5 lat temu

Rozwiązanie problemu – WYJŚĆ- tak jak się nie ma ani pół argumentu

Ania
Ania
5 lat temu

Typowe dla przedstawicieli rządzącego PIS, tupanie nóżkami, obrażanie przeciwnika, trzaskanie drzwiami i brak merytorycznych argumentów. To po co nam tacy rządzący…

Moni
Moni
5 lat temu
Reply to  Ania

To raczej typowe dla przedstawicieli PO, nie bronię tu Pani Wójt – beznadziejne zachowanie!!! Redyk w Korbielowie to już tradycja i tak jak już powiedziano, tam ma swój klimat 🙂

Suweren
Suweren
5 lat temu

Bo p wójt jest – jakby to w miarę kulturalnie powiedzieć- ograniczona intelektiaknia, a rozwinięta pod kątem matactwa i kombinatorstwa. Nie potrafi dyskutować tylko ucieka przed rozmową i problemami. Pozdrawiam władze gminy. Zmartiony suweren.